10-05-2014, 07:39
Na kawę ja też się piszę Bez ciastka
Marcin kiedy w końcu te koszulki zabierzesz?
Marcin kiedy w końcu te koszulki zabierzesz?
Wisła- WARSZAWA- ŁOWISKA - pytanie?
|
10-05-2014, 07:39
Na kawę ja też się piszę Bez ciastka
Marcin kiedy w końcu te koszulki zabierzesz?
10-05-2014, 09:19
(10-05-2014, 00:37)wilqu napisał(a): zgadza się Marcin, masz rację. ide na ryby a nie po ryby więc każdy czas spędzony jest miło. ok dzięki . zamykamy temat No nie ma się co w liścia zwijać, należało zacząć inaczej - od tematu witam się. Po dobrym początku rozmowa potoczyłaby się zupełnie inaczej a tak to .... . Ja Wisłę w Warszawie znam tylko tak że wiem jak do niej dojechać, z łowieniem już napisałem jak było więc w tym temacie nie pomogę , musisz dobrze pogadać z tymi co łowią może jeszcze ktoś prócz kol. @sajdol uchyli przed Tobą rąbka tajemnej wiedzy . (10-05-2014, 07:39)bysior napisał(a): Na kawę ja też się piszę Bez ciastka No widzisz nawet wczoraj miałem wybrać się tam "do Was" do sklepu bo potrzebowałem modemu USB do Areo2, jednak po dokładnym przekopaniu szuflad i schowków znalazłem i jechać już nie musiałem . Sam widzisz że zalatany jestem, nawet nie ma kiedy nad wodę wypadu zrobić i zdjęć już też dawno nie było. Ogarnę się to się zgadamy i odbiorę, albo jak nie będzie problemu to możesz Jaśkowi dać z nim się mój starszy non-stop pod klatką na papierosie widzi .
10-05-2014, 09:28
(10-05-2014, 09:19)Marcin napisał(a): (...) Jaśkowi zainstalowali GPS i już tak nie wpada na kawę jak kiedyś Może do stoczni zaniosę to jak będziecie z Martą to odbierzesz?
10-05-2014, 10:19
10-05-2014, 12:12
10-05-2014, 15:22
@wilqu
Każdy teraz w necie,na forach itp. szuka recepty na mega ryby. Rozumiem,że nie jesteś z W-wy,ale kolega @Sajdol dobrze napisał.Wez wędke idz nad wodę X razy aż wkońcu zaczniesz rozumiec gdzie warto a gdzie nie warto kija moczyć. Nie oburzaj się i nie wycofuj,bo to nie jest rozwiązanie. Masz pełno glinianek w okolicy,ZZ itd.Kwestia chęci "postudiowania" wody.[/u]
10-05-2014, 16:00
(10-05-2014, 12:12)sacha napisał(a):(10-05-2014, 09:19)Marcin napisał(a): to możesz Jaśkowi dać z nim się mój starszy non-stop pod klatką na papierosie widzi .Pewnie chłopaki bujają się na trzepaku Trzepak to ja mam pod oknem, oni gdzieś dalej się kryją i cholera wie czy tylko papierosy palą . Jeden i drugi zakaz palenia w mieszkaniu to wystoją się po klatkach i wysiedzą na ławkach a wystarczy rzucić palenie .
17-05-2014, 11:14
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-05-2014, 11:16 przez piotr-koroluk.)
Pamiętam, jak na 2 roku studiów pierwszy raz wyskoczyłem nad Wisłę trochę porzucać. Zatrzymałem się przed Mostem Poniatowskiego. Z mostu wytypowałem ostrogę, a potem długo przedzierałem się przez krzaki, po drodze widziałem jakieś szałasy bezdomnych. Ogólnie droga mało przyjemna i w tamtym czasie niezbyt bezpieczna. Już na miejscu uznałem, że muszą być tam jakieś ryby i będę rzucał do skutku. Po 3-4h wyciągnąłem szczupaka 75cm, ze 2 okonie i spiąłem bolenia.
Jako, że studiowałem na sgh, z akademika było blisko na Morskie Oko. Wyciągnąłem tam trochę okoni i jeden na prawdę ładny się spiął. Wracając do Wisły, Najbardziej lubię łowić powyżej Siekierkowskiego. Ze względu na bliskość, teraz łowie koło Marii Skłodowskiej, ale tu mam najsłabsze efekty, na razie kilka małych jazi i kleników. |
Podobne wątki… | |||||
Wątek: | Autor | Odpowiedzi: | Wyświetleń: | Ostatni post | |
Wisła i sandacz w okolicach Krakowa | vuescan | 5 | 12.589 |
21-11-2012, 10:11 Ostatni post: bluzer |
|
Łowiska na Odrze | sszalonyy | 1 | 5.118 |
30-10-2011, 21:24 Ostatni post: sszalonyy |
|
"od Gdańskiego do Centrum Olimpijskiego" czyli Wisła z rana | Robson | 15 | 15.816 |
02-04-2010, 12:15 Ostatni post: Paweł |