(20-12-2014, 12:06)rapa napisał(a): A nie byłeś pewnie na Pucharze w tym roku? Jak było 10 osób oprócz organizatorów, "sponsorów" itp to wszystko a pamiętam czasy gdy w zeszłym roku grill nie wyrabiał i stała kolejka. Wigilia się nie odbyła a może jednak była? Ja byłem w Pikanterii na golonce wigilijnej i spotkałem myślę ok 30 osób ze SD... Szkoda że nie pod banerem SD ale to ci sami ludzie a idzie się żeby spotkać i pogadać ze znajomymi a nie pod "patronat" konkretnego portalu...
Rafał ma mnóstwo racji, że wtrącę...
Portale, fora czy inne wynalazki... One pozwoliły poznać się wielu ludziom, wielu wędkarzom...
Ale...
Nie warto patrzeć przez pryzmat tychże portali, trzeba patrzeć przez pryzmat ludzi...
W tym roku znowu, we wspaniałej atmosferze i przy gwarze wędkarskich opowieści, zostało zjedzonej mnóstwo "wigilijnej" golonki... Jedli ją w dużej części ci sami ludzie co w latach poprzednich. I tak naprawdę co za różnica na jakim (czy na jakich) forum się udzielają (udzielali)... Łowimy na tych samych wodach, spotykamy się wspólnie na rybach czy z różnych innych okazji dość często. Wymieniamy poglądy. Lubimy się...
, spieramy...
, godzimy
Widać z portalami jest tak samo jak z okręgami wędkarskimi. Ale przecież jak kto łowi ryby na Wiśle to będzie to robił nadal, jak na Narwi czy Wkrze to też tego nie zmieni itd...
A "sylwestrowe" spotkanko nad Wisłą pewnie znowu się odbędzie. I to ludzie się będą na nim liczyli
- nie strony internetowe