Liczba postów: 581
Liczba wątków: 0
Dołączył: 03-11-2008
Reputacja:
0
(28-10-2014, 22:27)zander napisał(a): Daniel,
....nie zgodzę się;-) ale ok każdy wie swoje:-) kilka wyjątkowych okazów wąsa i szczupłego widziałem i nie wiele im brakowało do rekordowych rozmiarów ...
Potwierdzone ryby, które faktycznie wyglądały na podawany rozmiar, to sumy w okolicach 230 i szczupaki 120.
Tak więc przy mega farcie może zdarzyć się wąs 230-240 i szczupły 120-125.
Rekordy Polski są poza zasięgiem:
- sum złowiony na Rybniku, każdy kto zna ten zbiornik wie czemu ryby są tam większe. ZZ nie ma szans ...
- szczupak , rekord Polski to wielka ściema, a jak wiadomo trudno konkurować z ryba wyimaginowaną
Liczba postów: 33
Liczba wątków: 0
Dołączył: 16-04-2009
Reputacja:
0
Specjalizacja: spinZ&wobek
o co chodzi z tym rekordem szczupaka??
Liczba postów: 6.349
Liczba wątków: 26
Dołączył: 22-10-2008
Reputacja:
10
O sobie: NO KILL!
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk
Chodzi w skrócie o to że raczej to wielka ściema że ważył 24,6 kg...
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/
Liczba postów: 581
Liczba wątków: 0
Dołączył: 03-11-2008
Reputacja:
0
(30-10-2014, 09:40)tom413 napisał(a): o co chodzi z tym rekordem szczupaka??
Ktoś miał sporą fantazję
http://hlehleblog.pl/2014/05/11/rekordy-ww/
Liczba postów: 165
Liczba wątków: 1
Dołączył: 25-09-2009
Reputacja:
0
Specjalizacja: spinig, zywiec
Łowiska: bug, narew, ZZ
Miejscowość: nowa wieś
hie ale dyskusja ;-) my tu o mniej lub bardziej realnych rekordach piszemy a ryby jak nie brały tak nie biorą;-)
Liczba postów: 37
Liczba wątków: 0
Dołączył: 05-05-2013
Reputacja:
0
Specjalizacja: Spinning, spinning i jeszcze raz spinning
Łowiska: Jezioro Łacha Nowowiejska, Jezioro Zegrzyńskie, Narew, Wisła i kilka innych mniejszych
Miejscowość: Józefów/Warszawa
Rzeczywiście z tymi rekordami jest w naszym pięknym kraju niezła zabawa Co chwilę przekonuję się, że cwaniactwo w każdej postaci jest chyba genetyczną cechą naszego narodu. W każdej dziedzinie - wędkarstwie również. Wracając do rekordów ryb to kiedyś przeczytałem, bodajże w Wędkarzu Polskim, ciekawy artykuł wg którego (podobno...) w jednym z zbiorników zaporowych południowej Polski złapano pięknego, ponad 50 cm garbusa grubo przekraczającego obecny rekord. Wędkarz jednak nie zdecydował się na jego zgłoszenie bo.... był na rybach w tygodniu pracy, wziął wolne chorobowe i pojechał z kolegą na ryby. Bał się, ze sprawa dotrze do jego szefa i skończy się na nieprzyjemnościach w pracy. Ciekawa historyjka i dosyć dobrze pasuje do naszych realiów. Z drugiej strony ryba jak na żywy organizm przystało rośnie. Dziwne tylko, że nawet długo po złowieniu i nie zastosowaniu NO KILL
Liczba postów: 898
Liczba wątków: 0
Dołączył: 23-10-2008
Reputacja:
0
Specjalizacja: Spining, ciężki grunt - nocki :)
Łowiska: Narew, Bug
Miejscowość: Pułtusk
Najlepszy zawodnik to był ten ktory zrobił sztukowany ogon przy (chyba) kleniu. Obcięta płetwa innej lub nawet tej samej ryby leżała pod płetwa ogononowa i wystawala dając kolejne kilka cm i tym samym rekord.
W 2014 tez był rekord Polski w szczupaku tez cos powyżej 24 kg, 120 pare cm tylko taki z deka wyścigowy na zdjęciu. Potem wyszło na jaw ze miał polowe tej wagi. Nie wiem po co z siebie takiego debila robić ?! Szczupak 120 to przeciez i tak piękna ryba.
Liczba postów: 600
Liczba wątków: 0
Dołączył: 03-04-2012
Reputacja:
0
Specjalizacja: spining
Łowiska: Wisła, Narew, Wkra, Bzura, Orzyc, Jeziorka, Pilica, Zalew...
Miejscowość: Warszawa
Haha pamiętam tego rekordowego klenia hehe, ta dosztukowana płetwa była przykryta lekko trawą
....była też chyba historia, że typ próbował wcisnąć amura jako rekordowego klenia , albo jeszcze inna sandacz 90+ z miarką ale rozłożoną od 20ego centymetra...
Liczba postów: 581
Liczba wątków: 0
Dołączył: 03-11-2008
Reputacja:
0
Ostatnio kolega słyszał na ZZ opowieści, że ktoś złowił szczupaka 150 cm (czy tam nawet 160).
Podobno są świadkowie
Liczba postów: 204
Liczba wątków: 0
Dołączył: 07-01-2013
Reputacja:
0
Specjalizacja: spinning
Łowiska: Wisła , Narew ok Modlina i inne
Miejscowość: Grodzisk Mazowiecki
Ach te bajki . Pamiętam jak złowiłem kiedyś suma 170 cm i widziało to kilku wedkarzy. Wróciłem do przystani a tam ryba już urosła do +2m . Wieści się szybko roznoszą, tak samo jak przybywające centymetry.
|