Liczba postów: 600
Liczba wątków: 0
Dołączył: 03-04-2012
Reputacja:
0
Specjalizacja: spining
Łowiska: Wisła, Narew, Wkra, Bzura, Orzyc, Jeziorka, Pilica, Zalew...
Miejscowość: Warszawa
Panowie...jestem przerażony Wątek totalnie umarł
Był ktoś ostatnio? Dzieje się coś? Jest sens jeszcze ruszyć za kleniem, powinny "kąsać" w taką pogodę, jak myślicie?
pozdrawiam,
malcz
Liczba postów: 1.918
Liczba wątków: 0
Dołączył: 13-10-2009
Reputacja:
0
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk
Byłem niedawno wędkarsko-krajoznawczo, a żem się omylił i zabrał zamiast lekkiej wędkę ciężką to i jej nie rozkładałem. Pojeździłem trochę po mapach UMP i spotkałem kilku wędkarzy ale rozmawiałem tylko z dwoma. Jeden muchował i był jakiś skryty , drugi bardziej wylewny poopowiadał jaka to kicha z rybami, ale coś tam w tym roku połapał. Teraz, od kilku tygodni mówił że licho a bywa nad Wkrą kilka razy w tygodniu, łowi jakieś pojedyncze ryby wymiarem dupy nie urywające - jego słowa .
Woda za to ładna, czysta taka .
Liczba postów: 415
Liczba wątków: 1
Dołączył: 24-10-2011
Reputacja:
0
Specjalizacja: grunt, spławik, okazyjnie spinning
Łowiska: Narew, Mazury
Miejscowość: Warszawa
Wątek przycichł, bo i od dłuższego czasu nic się nie dzieje. Zwłaszcza u mnie i moich znajomych. Dziś na kilka godzin łowienia we dwóch jeden króciak, obłowione najlepsze potencjalne miejsca Zimno jak diabli, wędkarzy prawie żadnych, buro, ponuro i przez pierwsze dwie godziny do kilka rzutów rozmrażanie przelotek. Gdyby nie to, że mnie akurat uspokaja jeżdżenie o tej porze roku po tych spokojnych wsiach, dróżkach i pustych działkowych osiedlach, to szkoda czasu. Mógłby ktoś coś bardziej godnego pochwalenia się wrzucić na forum, co by wiarę przywrócić w tę rzekę
Liczba postów: 474
Liczba wątków: 0
Dołączył: 10-05-2012
Reputacja:
0
Specjalizacja: spinning, czasem mucha
Łowiska: Wisła, Narew, Bug, Wkra
Miejscowość: Warszawa
(25-10-2014, 17:54)anguiler napisał(a): Wątek przycichł, bo i od dłuższego czasu nic się nie dzieje. Zwłaszcza u mnie i moich znajomych. Dziś na kilka godzin łowienia we dwóch jeden króciak, obłowione najlepsze potencjalne miejsca Zimno jak diabli, wędkarzy prawie żadnych, buro, ponuro i przez pierwsze dwie godziny do kilka rzutów rozmrażanie przelotek. Gdyby nie to, że mnie akurat uspokaja jeżdżenie o tej porze roku po tych spokojnych wsiach, dróżkach i pustych działkowych osiedlach, to szkoda czasu. Mógłby ktoś coś bardziej godnego pochwalenia się wrzucić na forum, co by wiarę przywrócić w tę rzekę
Napisz gdzie łowiliście jeśli to nie tajemnica.
Liczba postów: 1.412
Liczba wątków: 2
Dołączył: 20-07-2011
Reputacja:
0
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Zalew NM,Wkra,Warmia
Miejscowość: Płońsk
Od tamy w Bolęcinie aż za Kuchary Żydowskie. Później jeszcze sam Anguiler okolice Jońca.
"Czasem więcej uczy cudza głupota niż własny rozsądek"
Liczba postów: 415
Liczba wątków: 1
Dołączył: 24-10-2011
Reputacja:
0
Specjalizacja: grunt, spławik, okazyjnie spinning
Łowiska: Narew, Mazury
Miejscowość: Warszawa
Dokładnie jak napisał Bucek - Bolęcin,Kuchary i potem bardzo dokładnie obłowiłem już sam wyjątkowo malownicze okolice młyna w Szumlinie.
Liczba postów: 415
Liczba wątków: 1
Dołączył: 24-10-2011
Reputacja:
0
Specjalizacja: grunt, spławik, okazyjnie spinning
Łowiska: Narew, Mazury
Miejscowość: Warszawa
08-11-2014, 19:44
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-11-2014, 19:45 przez anguiler.)
Byłem dziś niecałe trzy godziny powyżej elektrowni, pogoda marna i czasu mało, ale dziś się przyłożyłem do łowienia, przeszedłem ładny kawałek rzeki, zmiana prowadzenia, przynęt - gumy białe, żółte, bure i sprawdzone wobki czy wirówki i oczywiście bez kontaktu
Za to cisza, spokój, pusto - zupełnie inaczej niż na podwarszawskich wodach i to plus, dla którego czasem można pogodzić się z brakiem efektów
Ale i tak nie wróciłem z pustą siatką bo taką niespodziankę wyzbierałem do podbieraka
Niestety wszystkie tak nasiąknięte wodą, że nie nadawały się do niczego
Liczba postów: 1.412
Liczba wątków: 2
Dołączył: 20-07-2011
Reputacja:
0
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Zalew NM,Wkra,Warmia
Miejscowość: Płońsk
Piękne jesienne znajome widoki. Ja jutro atakuję sporo wyżej.
"Czasem więcej uczy cudza głupota niż własny rozsądek"
Liczba postów: 1.412
Liczba wątków: 2
Dołączył: 20-07-2011
Reputacja:
0
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Zalew NM,Wkra,Warmia
Miejscowość: Płońsk
09-11-2014, 12:08
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-11-2014, 12:10 przez Bucek.)
"Czasem więcej uczy cudza głupota niż własny rozsądek"
Liczba postów: 3
Liczba wątków: 0
Dołączył: 09-11-2014
Reputacja:
0
Dzis mały rekonesancik nad wkrą okolice glinojecka i efekt 2 małe zebate 35,45cm,jednym słowem wypadzik udany.
|