Wieści znad Narwi

[Mariano]

Fajny szczupaczek

[pawello]

Dzisiejszy mały siłacz z nowej miejscówki Zdziwił mnie bardzo myślałem, że będzie większy walczył jak dobra 80-tka

Poznaję po trawie gdzie ta nowa miejscówka
Oczywiście żart. Jak zwykle rano i karaś w akcji? Ja jakoś nie mogę się do nich przekonać.

Byłem od piątej, ryby zaczęły zagryzać około siódmej. Miejsce naprawdę fajne aż dziwne, że nikt tam nie chodzi. Byłem tam sam, nikogo, pusto, spokój i ryby Nawet rapka zaczęła ganiać, ale musiałem już wracać do domu. Na pewno tam zajrzę na głębszy rekonesans. Na karasia łowię na przemian z innymi przynętami, ale jakoś na nie mam najwięcej efektów, nawet klenia trafiłem

Chyba musiał być niezły ten kleń że łyknął woblera takich rozmiarów.

[fryc2002]

Dzisiejszy mały siłacz z nowej miejscówki Zdziwił mnie bardzo myślałem, że będzie większy walczył jak dobra 80-tka

Poznaję po trawie gdzie ta nowa miejscówka
Oczywiście żart. Jak zwykle rano i karaś w akcji? Ja jakoś nie mogę się do nich przekonać.

Byłem od piątej, ryby zaczęły zagryzać około siódmej. Miejsce naprawdę fajne aż dziwne, że nikt tam nie chodzi. Byłem tam sam, nikogo, pusto, spokój i ryby Nawet rapka zaczęła ganiać, ale musiałem już wracać do domu. Na pewno tam zajrzę na głębszy rekonesans. Na karasia łowię na przemian z innymi przynętami, ale jakoś na nie mam najwięcej efektów, nawet klenia trafiłem

Chyba musiał być niezły ten kleń że łyknął woblera takich rozmiarów.

Właśnie nie, miał tak pod 30 ale pięknie zapięty za tylną kotwiczkę Może jeszcze jak znajdę fotkę to wstawię, bo to sytuacja z zeszłego roku. Oczywiście to przyłów nie celowe łowienie, tak jak kilka okonków troszkę większych niż on sam. Wobek jest badziewny, ale łowny. Taki wku...acz dla ryb

[michal1980]

Dzisiejszy mały siłacz z nowej miejscówki Zdziwił mnie bardzo myślałem, że będzie większy walczył jak dobra 80-tka

Poznaję po trawie gdzie ta nowa miejscówka
Oczywiście żart. Jak zwykle rano i karaś w akcji? Ja jakoś nie mogę się do nich przekonać.

Byłem od piątej, ryby zaczęły zagryzać około siódmej. Miejsce naprawdę fajne aż dziwne, że nikt tam nie chodzi. Byłem tam sam, nikogo, pusto, spokój i ryby Nawet rapka zaczęła ganiać, ale musiałem już wracać do domu. Na pewno tam zajrzę na głębszy rekonesans. Na karasia łowię na przemian z innymi przynętami, ale jakoś na nie mam najwięcej efektów, nawet klenia trafiłem

Chyba musiał być niezły ten kleń że łyknął woblera takich rozmiarów.

Właśnie nie, miał tak pod 30 ale pięknie zapięty za tylną kotwiczkę Może jeszcze jak znajdę fotkę to wstawię, bo to sytuacja z zeszłego roku. Oczywiście to przyłów nie celowe łowienie, tak jak kilka okonków troszkę większych niż on sam. Wobek jest badziewny, ale łowny. Taki wku...acz dla ryb

Gratuluje rybek, a w temacie tego badziewnego wobka to chyba mam taki sam,Jaxon plastik przeswitujacy.Jak go wyjąłem z pudelka mowie co to za badziew ale na koniec tamtego sezonu przyłowił dwa może 3 fajne szczupaki takie 70cm . Aktualnie nic go nie gryzie.....

[tomek-1990]

Mi na tego wobka 9cm jakieś 2tyg temu też przywalił kleń miał 39cm. Przypon mu nie przeszkadzał

[tschoob]

mnie dzisiaj kolega zabral na lodke w okolice mostu w Wierzbicy tak po 19. W sumie plywalismy tylko do 21 ale mi sie trafil szczuply tak kolo 35cm (przyłow bo nastawialem sie na okonie) a kolega wyjal okonka kolo 15cm. Ja sie mega ciesze bo pokazal mi nowa miejscowke I cieszy podwojnie bo to pierwszy szczupak w tym roku W sobote sie wybieram od bladego switu , to moze cos sie jeszcze zaczepi

[krokodyl]

Wczorajsze 8 godzin na łódce przyniosło chyba jak na ostatnie dni niezłe efekty
Co prawda rozmiarem ryby nie powalały.
Ilość - 8 szczupaków w przedziale 40 - 51 cm; 2 okonie ok. 20cm.

[Marcin]

Widujecie pływając łódkami, czy tam chodząc brzegami śnięte ryby?.
Tak ostatnimi dniami zwróciło to moją uwagę bo widziałem już i ładną płoć, leszcza (nawet dwa ale jeden był trafiony śrubą) że o uklejach wspominał nie będę bo na główce leżało ich (na oko) z dziesięć. Pogoda sprzyja temu że ryby giną bo pogodynka podaje ciągle że temperatura wody nie spada poniżej 26C, ja mierzyłem ostatnio na płyciznach i miała blisko 30C. Ciekawi mnie jak jest w innych miejscach, czy też widujecie to co ja.

[Peter]

Ja ostatnio widziałem szczupaka ok 50 cm w porcie w domu Polonii i jeszcze cos koło niego pływało rownież brzuchem do góry

[szweju]

Widujecie pływając łódkami, czy tam chodząc brzegami śnięte ryby?.
Tak ostatnimi dniami zwróciło to moją uwagę bo widziałem już i ładną płoć, leszcza (nawet dwa ale jeden był trafiony śrubą) że o uklejach wspominał nie będę bo na główce leżało ich (na oko) z dziesięć. Pogoda sprzyja temu że ryby giną bo pogodynka podaje ciągle że temperatura wody nie spada poniżej 26C, ja mierzyłem ostatnio na płyciznach i miała blisko 30C. Ciekawi mnie jak jest w innych miejscach, czy też widujecie to co ja.

Podczas ostatniej fali upałów około 2 tygodni temu mijałem kilka ryb, w tym jednego suma ok. 1,3 m w okolicach Kamianki, gdzie średnia głębokość nie powala i temperatura wody na echo w tych okolicach oscylowała przy 27 kresce... Również na Bugu ( Gąsiorowo ) tydzień temu razem z pozostałością rójki jętki lipcowej i kupą syfu płynęło kilka bolków Można mieć tylko nadzieję że nikt nie pomoże przyrodzie przy takim deficycie tlenu w wodzie jak to już się zdarzało w historii ...