Shrap-Drakers Fishing Forum
Przypon Plecionowa lub "Tresowana"
#11
Kochani...

Jak tylko macie ten dziwne bajzel na wasza lawke... To zdejmujemy WSZYSTKIEJ prety... Oprocz ostatniego pret na konczu i gwozdzie... Ocziwiscie...
   
   

...i mamy cos takiego z naszymi LACZE z zylkami...
   
   

Taka dluga podwojna zaplatana zylka, idac od pierwszego lewego gwozdzia, zawijac przez ostatniego preta na konczu lawki, i wraczajac do prawego gwozdzia. Cos nie wieczej jak 2 razy 2 metr.

Teraz nastepnem etap...

Z gwozdziach odbieramy zylki, (uwaga delikatna procedura!) i laczimy na spinaczach...
Na konczu (tam gdzie ostatnie metalowe pret) stawiamy duza oliwka o wagi 100g... Bardzo wazne jest zeby zablokowac kreczenia/obraczania sie oliwki z tasma lub klejem...

   
   
   
   

Z dobrze zablokowana lawka do pionowo prze ciana, bierzemy lewa konczowka, ktura idzie na kolko z srodku, a druga idzie konczowka... Uwaga! W nasze reki, gdzie czeka, albo wiertarka albo taki male urzadzenia "ktorej kreczi"... Popaczmy na zdjeciach...
   

Normalnie robi sie taki cos, ze: Jedna konczowka jest zamoczowana na lawke, ta ze lewej stronie z poczatku (oparta na ciane, pionowo) na srodku zylki (zylkach!?) jest wasza oliwka, i druga konczowka na konczu waszaj wiertarki/kretczydel...
   
   
   
   

Uwaga teraz bedzie najtrudnieszy...
Bastek
Odpowiedz
#12
Teraz uruchamiamy wiertarka/kreczydelko i kreczymi.
Tak na oko, zeby zylki sie dobrze zawinali, ale tez zeby nie bylo takie fakapy ze sie zaplata na siebie...
Na ten etap jest najwieczej problemow bo jak juz sie zwinelo, lub jak juz twierdzicy ze sie dobrze juz zwinelo, to czeba lanczyc oby konczowki ze soba, czymajac oliwka BARDZO DOKLADNIE na SRODKU przyponka...
   

Problem jest ze oliwka bedzie sie kreczila sama i zaplatac przyponka zanim bedziecy mogli laczyc konczowki ze soba... Czeba zapobiegac to, n.p. nie zdejmujac od razu ostatniego pretow, poproszic zone o pomoc, lub kolegaitd itd... Mnie jakosc sie juz udaje bez zone... (postep!)

Jak juz macie laczony obie dwo konczowki, na jeden spinacz i na kolka z lawki... (ktura jest piono ustawiona), z wisajaca oliwke na dole (srodku naszej przyponki), to...
   
   


PUSZAMY....
Normalnie oliwka sie kreczi, kreci, kreci... Zawijajac waszej zylki w Przyponka...
   

Najstrasznie za soba macie...
Ale jaka satysfakcja...

   
   
Bastek
Odpowiedz
#13
Podaje pary linkow zeby zrozumiec co i jak sie robi...

Bo mozna (macie prawo) mnie nie zrozumiec...
Przyznaje ze nie od razu mi sie udalo, lub nie od razu zrozumialem jak sie to robi, i sporo zmarnowalem zylki...itd

http://www.bamboorodmaking.com/html/making_furled_leaders.html

http://www.bamboorodmaking.com/leaderboard.gif

http://www.bamboorodmaking.com/furling.jpg

Jeszcze tu

http://northbranchreels.wordpress.com/2010/12/04/furled-leader/

Bastek
Odpowiedz
#14
Ostatnie etap...

Jak juz macie taka przyponka gotowa, to czeba zrobic petla z jednej stronie (ta do snur muchowe)

   
   
   
   
   
   
   

...a z druga postawic taki male kolek zeby zawilac i przydlurzyc o metr zylki nasza przyponka... z 0,14, 0,16 jak kto chce... Ja normalnie daje okolo metr 0,16, ale znalazlem fajna w Decathlonie zylki 0,14 zielona special trout i sprubuje nastepnem razem nad woda...

   
   
   
   

Przyznaje sie ze malo juz robie inny przyponki (wezlami) ale od tego typu produktu mozna duzo duzo odmian wykombinowac... Mozna z 0,14 lub z inne zylki, z kewlarem na szczupakach, z nitki wiodace zeby byla kolorowa... Naprawde duzo...
To co jest fajne to jest ze, jak ogulnie w muszkarstwo, jest to produkt z domowe robote (jak muszki) i sie mocno czyma sama myszl tego typu wedkowania...

Voila, finito, mam nadziej ze sie spodobalo i ze pomoze...
Do zoba nad woda...
Bastek
Odpowiedz
#15
Całkiem sporo pracy wymaga taki przypon. Chyba że po jakimś czasie człowiek dochodzi do wprawy i jest łatwiej.
Czy taki przypon ma dodatkowe walory użytkowe w stosunku do tych standardowych?
Odpowiedz
#16
(21-06-2013, 16:18)hlehle napisał(a): Całkiem sporo pracy wymaga taki przypon. Chyba że po jakimś czasie człowiek dochodzi do wprawy i jest łatwiej.
Czy taki przypon ma dodatkowe walory użytkowe w stosunku do tych standardowych?

W tej chwili 1 na 3 mi wychodzi idealnie, ale jak widze ze jednega przyponka kosztuje mi tyle co jedna bobynka zilki i troche czasu, to uwazam ze sie bardzo oplaca...
Mam wrzenia ze poczebne, grubo, grubo, 40 m na jedna przyponka... Ale ze 150m triforce daiwa (za 9,99 zeta) mam juz 3 zrobione i jeszcze mam moze zyly na jeszcze jedna... Ale z ta zylke mam duzo nie poprawnosci... Lepsza jest taka Shimano z Decathlon... Kazda przyponka wyszla idealna...

W tym ze mozna ich zrobic jak sie ma ochote, zmodifikowac jak sie chce, zmieic kolor, itd...

Teraz mozna ich kupic tez...

http://www.thebookmailer.com/Gear/Leader/leader.html

http://www.pecheur.com/achat-bas-de-ligne-tisse-guy-plas-48466.html

http://www.easyfly.com/fr/p-bas-de-ligne-tisse-airflo-p1263.html

http://www.la-detente.fr/peche-nylons-soies-bas-de-ligne-connecteurs-bas-de-ligne-tisse,59-1524.htm


Jedena "mega" zaleta tej przyponki jest to ze ona sie "kladzie" idealnie na wode. Jest idealnie koniczna, i roznowazona, a n.p: jak standardowa jest idealna do 5/6 (w 0,12 lub 0,10) wagowo/gruboscowo, no to ta zrobiona z drugie strone lawki czili ta "Wolna" przyponka, jest w mojim zdanie ekstra do mnieszy numeru # AFTMA bo jeszcze delykatniej sie kladzie na wode... Potem mozna zrobic w mniejszy srednice zylki (0,10), a dla #7/8 w 0,14 byl sie nie bal ale moze w 0,16 lub 0,18 czemu nie, ale potem dalej w 0,20 chyba sie juz nie nadaje... Czeba prubowac. Ja nawet planuje zrobic jedna z Kevlarem, na szczupaki... A takze jedna z najmniesza zylka ktura znajde na rynku... Cos jak 0,8 a moze jeszcze mniej...

Konczowka takie przyponki ma 2 razy 3 zylki, czyli 6 elementow wkreczone na siebie... Powiecmy ze jezeli wyczymalnosc jedna 0,12 ma 1,5 kg, to grubo mozna powiedziec ze w praktyki 3, lub 4,5 kg wyczyma (teoritycznie 6 razy 1,5 = 9 kg ale kompletnie nie wieze w tym)

Przyponka na prawde jest dyskretna... Jak sie rzucza sznur (nie dyskretne), to przyponka jest tylko 2 m. od niego i landuje super, Potem masz jeszcze od 1 do 1,5 metrow zylki (jeszcze dyskretniesze)
W mojim zdanie jezeli nie ma sie jakiesz ryby totalnie stresowany i paranoiszny, problem dyskrecja nie istnieje...
Bastek
Odpowiedz





Shrap-Drakers.pl - Wszelkie prawa zastrzeżone © 2024.

W celu zachowania najwyższej jakości usług wykorzystujemy informacje przechowywane w plikach cookies. Zmiany zasad korzystania z plików cookies można dokonać w ustawieniach przeglądarki.