Wobki na zbyciu

[Rasta]

Po raz ostatni i definitywny stwierdziłem że łowienie w stojącej wodzie jest nie dla mnie, dlatego też postanowiłem pozbyć się części woblerów które nie mają u mnie zastosowania
   
Dorado INVADER Tonący 9 cm kolor S 12PLN
AQUA USSR pływający 12cm, bardzo fajnie pracuje, góra do 1m, jak dla mnie zbyteczny 12PLN
   
Salmo Slider GT 10 pływający 20PLN
Dwa woblerki, rękodzieło, ciekawa praca, 12cm pływające po 10PLN/szt
   
Wobler DAM pływający 15cm długości, ostro zamiata, moim zdaniem fajny do trolingu, ale łowiłem nim z ręki 15PLN
Dorado Classic RH 11 cm długości 12PLN
   
Rapala Magnum 11cm używana 20PLN

Do ceny należy dołożyć 5 pln na PP, przy zakupie kilku sztuk oczywiście można negocjować ceny.
Jeśli ktoś chętny na całość cena 99 PLN, przesyłka po mojej stronie

[anguiler]

Złowiłeś coś na tę Aque USSR? Mam identyczną, może nawet trochę wiekszą i chyba tonącą i jakoś nigdy nie było okazji i kija żeby nią łowić

[Rasta]

złowic nie złowiłem, ogólnie to przynetki przeze mnie testowane jedynie, jakoś nie widze na horyzoncie mozliwości co by pochłonęło mnie łowienie na wodzie stojącej, szkoda żeby wobki leżały odłogiem, a i zwolnione środki będzie mozna przeznaczyc na rzeczne łowienie .

[pawiozo]

Czołem, slajderka chętnie przytulę. Co do ew. pozostałych - jeśli jest opcja to chciałbym rzucić okiem.
Proponuję cobyśmy się spotkali i pooglądali. Ja mogę wziąć swoje - rzeczne, może Ty coś przytulisz

[Rasta]

spokojna głowa
na priv wysłałem moje namiary telefoniczne i adresowe, w weekend możemy sie spotkać

[Novis]

złowic nie złowiłem, ogólnie to przynetki przeze mnie testowane jedynie, jakoś nie widze na horyzoncie mozliwości co by pochłonęło mnie łowienie na wodzie stojącej, szkoda żeby wobki leżały odłogiem, a i zwolnione środki będzie mozna przeznaczyc na rzeczne łowienie .

Dam Ci Hubercik jedną radę. Nigdy nie odżegnuj się od wód stojących, bo swoją życiówkę, jak już ją złowię to raczej nie w rzece. Na rzekach ćwiczę, coby z wprawy nie wyjść, rekord padnie to i tak na stojącej

[Rasta]

A ja co największe to na rzece
I tak chyba zostanie, rzeka ma tą przewagę nad jeziorem, czy zbiornikiem, że na rzece złowię wszystkie gatunki występujące w zbiorniku z wodą stojącą, plus te które tylko w rzekach występują.

[Novis]

A ja co największe to na rzece
I tak chyba zostanie, rzeka ma tą przewagę nad jeziorem, czy zbiornikiem, że na rzece złowię wszystkie gatunki występujące w zbiorniku z wodą stojącą, plus te które tylko w rzekach występują.

Zasada jest taka: łowimy tam, gdzie jeździmy. Staram się trochę jeździć. I tu i tam. Jak wszystkiego nie sprzedasz coś pokombinujemy. Trochę czasu mamy.