Pranie/impregnowanie odzieży i obuwia

[coyote]

Dobra to ja ide w swoje

Gore-tex niczym nie ruzni sie i w jednych jak i w drugich
ilosc kieszeni czyba kazdy z nas to doceni (kieszenie mieszczace pudelka wedkarskie, jak ze wazna kieszen na plecach)
Hairy z ta waga to nie kapce dlaczego ciuchy wedkarskie maja wazyc wiecej
Wspomniany retraktor a po cholere doczepiac?Choc mozna.Do tego mozliwosc stania w wodzie po same cyce,zaciskowe mankiety ktore nie przepuszczaja wody
Do tego dochodza D-ringi, baranek do suszenia much itp
Poprostu towar zrobiony dla nas

[Salmo_Salar]

Czemu kieszeń na plecach jest "jak że ważna"?? Sam gdybym miał takową w życiu bym jej nie użył, po to jest plecak. A na łodzi czemu to służy?? W kamizelkach wiem, że są takie kieszenie, ale w kurtkach??

Miałem pytać co to jest D-ring, ale znalazłem... Nie wiedziałem, że ta część też ma nazwę.

Odpowiem na swoim przykładzie. Zawsze mam na sobie to co ma mnie grzać lub nie (zależnie od pory roku), na to mam kamizelkę w której noszę środek na komary, obcęgi, pean, miarkę, nóż i "pudełko przynęt podstawowych" (przynęty na które na pewno będę tego dnia łowił chowam w małe pudełko by nie sięgać ciągle po plecak), komórkę i tyle. Jak jest lipna pogoda to zakładam kamizelkę lub kurtkę na to wszystko (jasne, że nie na plecak).

Jak ktoś chce mieć coś porządnego i go stać to kupuje, jednak jak ktoś umie to komfortowo będzie się czuł w "cebulce" co ma swoje plusy - zdejmujesz ile chcesz i w ten sposób regulujesz ciepło. Łażąc po brzegu w ciężkich warunkach nie masz możliwości brania ubrania na każdą ewentualność.

Nie tyczy się to warunków w jakich mieszka i łowi coyote. Raczej prażącego słońca nie będzie się spodziewać, a i męczyć się nie musi tak jak brzegowy łazik.

Jestem wyznawcą cebulki, m.in. dlatego polubiłem odzież specjalistyczną, wszystko do siebie musisz idealnie dopasować.

Pozdrawiam

Salmo