Liczba postów: 1.196
Liczba wątków: 0
Dołączył: 25-11-2008
Reputacja:
0
Specjalizacja: Spin, cast, trolling, mucha
Łowiska: Bug, Wisła i pare innych miejscowek
Miejscowość: Warszawa
(03-10-2011, 09:51)krzysiex napisał(a): Niestety koledzy ale samo otwarcie rozbudowanej Czajki nic nie zmieni, póki nie będzie ukończony kolektor doprowadzający ścieki z lewej strony Warszawy.
Czajka jest już gotowa lada moment (wiem, bo pracuję na tej budowie ), natomiast z tego co wiem, kolektor jeszcze do niedawna był w czarnej d....
Z tego co czytalem to te czasowe wlaczenia kolektorow powyzej Bergla wiaza sie wlascie z rozbudowa Czajki. Jak w koncu skoncza te budowe to tylko z Bergla ma leciec syf do czasu tak jak piszesz ukonczenia kolektora transportujacego.
Liczba postów: 210
Liczba wątków: 0
Dołączył: 06-11-2010
Reputacja:
0
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Wisła, Narew, Biebrza, Wkra
Miejscowość: Nowy dwór mazowiecki
(03-10-2011, 09:56)obywatel napisał(a): Puszczają ścieki z wszystkich burzowców po tej stronie Wisły. Jest to wynik przebudowy OS Czajka. O ile mnie pamięć nie myli jest to już ostatni etap.
Kary są nałożone,ale są zawieszone. Odwieszone zostaną jeżeli inwestycja nie zostanie skończona dp końca 2012 roku. Początkowo operacja, miała zakończona być w 2010 ale miasto się nie wyrobiło, unia europejska, która w większości finansuje operację zgodziła się na dwa dodatkowe lata.
Rzeczywiście, Czajkę buduje się dosyć długo. Wynika, to moim zdaniem z jednej rzeczy. Sama oczyszczalnia to pryszcz. Infrastruktura do przesyłu pochłania dużo siły i środków. Cóż, w 1999r, ówczesne władze Warszawy zdecydowały, że zamiast budowy dwóch- trzech oczyszczalni lepiej wysłać ścieki na Białołękę. To jaki świetny był to pomysł odczuwamy nie tylko jako wędkarze, za chwile odczujemy jako mieszkańcy. Podwyżki wody i wywozu ścieków są już przygotowane i wejdą prawdopodobnie od nowego roku w życie.
Ale za to jaką mamy ładną fontannę
Decyzja o budowie jednej oczyszczalni była na zasadzie mniejszego zła i przesądziły o tym możliwości lokalizacyjne.
Były brane 2 warianty:
1. Lokalizacja 3 oczyszczalni ścieków obsługującej mieszkańców lewej strony Warszawy dla tych dzielnic, których nie obsługuje oczyszczalni Południe. Jedyne sensowne i możliwe miejsce lokalizacji to byłyby Młociny, gdzie jak wiemy jest obszar chroniony (las młociński), w efekcie czego byłaby powtórka z Rospudy.
2. Puszczenie ścieków z całej części lewej do oczyszczalni południe- wariant nie do przyjęcia, ze względu to że sieć kanalizacji jest grawitacyjna i spadki w kanałach są w stronę północną (do kolektora młocińskiego). Przebudowa a w zasadzie budowa nowej sieci kanalizacyjnej dla połowy metropolii byłoby nierealne ze względów oczywistych.
Siłą rzeczy została opcja ostatnia, czyli zgodnie z tym co jest obecnie realizawane.
Liczba postów: 37
Liczba wątków: 0
Dołączył: 02-06-2011
Reputacja:
0
03-10-2011, 10:51
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-10-2011, 11:31 przez obywatel.)
(03-10-2011, 10:34)krzysiex napisał(a): (03-10-2011, 09:56)obywatel napisał(a): Puszczają ścieki z wszystkich burzowców po tej stronie Wisły. Jest to wynik przebudowy OS Czajka. O ile mnie pamięć nie myli jest to już ostatni etap.
Kary są nałożone,ale są zawieszone. Odwieszone zostaną jeżeli inwestycja nie zostanie skończona dp końca 2012 roku. Początkowo operacja, miała zakończona być w 2010 ale miasto się nie wyrobiło, unia europejska, która w większości finansuje operację zgodziła się na dwa dodatkowe lata.
Rzeczywiście, Czajkę buduje się dosyć długo. Wynika, to moim zdaniem z jednej rzeczy. Sama oczyszczalnia to pryszcz. Infrastruktura do przesyłu pochłania dużo siły i środków. Cóż, w 1999r, ówczesne władze Warszawy zdecydowały, że zamiast budowy dwóch- trzech oczyszczalni lepiej wysłać ścieki na Białołękę. To jaki świetny był to pomysł odczuwamy nie tylko jako wędkarze, za chwile odczujemy jako mieszkańcy. Podwyżki wody i wywozu ścieków są już przygotowane i wejdą prawdopodobnie od nowego roku w życie.
Ale za to jaką mamy ładną fontannę
Decyzja o budowie jednej oczyszczalni była na zasadzie mniejszego zła i przesądziły o tym możliwości lokalizacyjne.
Były brane 2 warianty:
1. Lokalizacja 3 oczyszczalni ścieków obsługującej mieszkańców lewej strony Warszawy dla tych dzielnic, których nie obsługuje oczyszczalni Południe. Jedyne sensowne i możliwe miejsce lokalizacji to byłyby Młociny, gdzie jak wiemy jest obszar chroniony (las młociński), w efekcie czego byłaby powtórka z Rospudy.
2. Puszczenie ścieków z całej części lewej do oczyszczalni południe- wariant nie do przyjęcia, ze względu to że sieć kanalizacji jest grawitacyjna i spadki w kanałach są w stronę północną (do kolektora młocińskiego). Przebudowa a w zasadzie budowa nowej sieci kanalizacyjnej dla połowy metropolii byłoby nierealne ze względów oczywistych.
Siłą rzeczy została opcja ostatnia, czyli zgodnie z tym co jest obecnie realizawane.
Wybacz, ale w to nie uwierzę. Nie uwierzę, że chodziło tylko o sprawy lokalizacji. Ta lokalizacja wcale nie jest łatwiejsza. Ciągnięcie ścieków przez całą Warszawę też nie jest wygodniejsze.
Zbyt długo śledziłem tą sprawę, także zawodowo. Moim zdaniem główne znaczenie miały dwie sprawy. Po pierwsze finanse. Wydawało się, że jedna oczyszczalnie będzie tańsza. Jedną też buduje się szybciej niż kilka,a sprawa oczyszczania ścieków była jednym z tematów przed akcesyjnych, co znalazło odbicie w traktacie. Po drugie, wizja miasta. Białołęka miała być miejscem do lokowanie trudnych inwestycji. Nie wiem czy jest to wiedza powszechnie znana, ale był dosyć zaawansowane plany budowy spalarni padliny zwierzęcej nie daleko Czajki.
Co do kanalizacji grawitacyjnej. Białołęka jest pofałdowanym terenem i wiele miejsc to kryptodepresję. Już teraz działa przepompownia przy skrzyżowaniu Mehoffera i Światowida. O ile mnie pamięć nie myli powstanie jeszcze kilka przepompowni
Liczba postów: 210
Liczba wątków: 0
Dołączył: 06-11-2010
Reputacja:
0
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Wisła, Narew, Biebrza, Wkra
Miejscowość: Nowy dwór mazowiecki
(03-10-2011, 10:51)obywatel napisał(a): (03-10-2011, 10:34)krzysiex napisał(a): (03-10-2011, 09:56)obywatel napisał(a): Puszczają ścieki z wszystkich burzowców po tej stronie Wisły. Jest to wynik przebudowy OS Czajka. O ile mnie pamięć nie myli jest to już ostatni etap.
Kary są nałożone,ale są zawieszone. Odwieszone zostaną jeżeli inwestycja nie zostanie skończona dp końca 2012 roku. Początkowo operacja, miała zakończona być w 2010 ale miasto się nie wyrobiło, unia europejska, która w większości finansuje operację zgodziła się na dwa dodatkowe lata.
Rzeczywiście, Czajkę buduje się dosyć długo. Wynika, to moim zdaniem z jednej rzeczy. Sama oczyszczalnia to pryszcz. Infrastruktura do przesyłu pochłania dużo siły i środków. Cóż, w 1999r, ówczesne władze Warszawy zdecydowały, że zamiast budowy dwóch- trzech oczyszczalni lepiej wysłać ścieki na Białołękę. To jaki świetny był to pomysł odczuwamy nie tylko jako wędkarze, za chwile odczujemy jako mieszkańcy. Podwyżki wody i wywozu ścieków są już przygotowane i wejdą prawdopodobnie od nowego roku w życie.
Ale za to jaką mamy ładną fontannę
Decyzja o budowie jednej oczyszczalni była na zasadzie mniejszego zła i przesądziły o tym możliwości lokalizacyjne.
Były brane 2 warianty:
1. Lokalizacja 3 oczyszczalni ścieków obsługującej mieszkańców lewej strony Warszawy dla tych dzielnic, których nie obsługuje oczyszczalni Południe. Jedyne sensowne i możliwe miejsce lokalizacji to byłyby Młociny, gdzie jak wiemy jest obszar chroniony (las młociński), w efekcie czego byłaby powtórka z Rospudy.
2. Puszczenie ścieków z całej części lewej do oczyszczalni południe- wariant nie do przyjęcia, ze względu to że sieć kanalizacji jest grawitacyjna i spadki w kanałach są w stronę północną (do kolektora młocińskiego). Przebudowa a w zasadzie budowa nowej sieci kanalizacyjnej dla połowy metropolii byłoby nierealne ze względów oczywistych.
Siłą rzeczy została opcja ostatnia, czyli zgodnie z tym co jest obecnie realizawane.
Wybacz, ale w to nie uwierzę. Nie uwierzę, że chodziło tylko o sprawy lokalizacji. Ta lokalizacja wcale nie jest łatwiejsza. Ciągnięcie ścieków przez całą Warszawę też nie jest wygodniejsze.
Zbyt długo śledziłem tą sprawę, także zawodowo. Moim zdaniem główne znaczenie miały dwie sprawy. Po pierwsze finanse. Wydawało się, że jedna oczyszczalnie będzie tańsza. Jedną też buduje się szybciej niż kilka,a sprawa oczyszczania ścieków była jednym z tematów przed akcesyjnych, co znalazło odbicie w traktacie. Po drugie, wizja miasta. Białołęka miała być miejscem do lokowanie trudnych inwestycji. Nie wiem czy jest to wiedza powszechnie znana, ale był dosyć zaawansowane plany budowy spalarni padliny zwierzęcej nie daleko Czajki.
Co do kanalizacji grawitacyjnej. Białołęka jest pofałdowanym terenem i wiele miejsc to kryptodepresję. Już teraz działa przepompownia przy skrzyżowaniu Mehoffera i Światowida. O ile mnie pamięć nie myli powstanie jeszcze kilka przepompowni
Zgadzam się z tym co piszesz, dlatego napisałem że lokalizacja taka a nie inna to "mniejsze zło". Jeżeli chodzi o finanse, to rozbudowa Czajki polegała w dużym uproszczeniu na tym, że na wolnym terenie oczyszczalni zbudowano pierwszych 5 ciągów technologicznych, następnie po przepince ze starej oczyszczalni do nowej ścieków, zburzono to co obecnie funkcjonowało i w tym miejscu zbudowano kolejne 5 ciągów. W praktyce więc, koszta były takie same jeżeli nie wyższe (wyburzanie też kosztuje) niż budowa nowej oczyszczalni. Do tego jeszcze kosztowny przecisk pod dnem Wisły (inwestycja w praktyce podobna do poprowadzenia linii metra pod dnem Wisły) dają łącznie zawrotną sumę. Mimo wszystko raczej to by wyszło taniej i mniej ucążliwie niż inne warianty.
Liczba postów: 1.691
Liczba wątków: 0
Dołączył: 06-06-2009
Reputacja:
2
Macie jakieś wiarygodne informacje kiedy zamkną zrzuty ścieków do Warszawskiej Wisły?
|