Shrap-Drakers Fishing Forum
Jez. Świętajno (Narty) - Warchały.
#21
Bywam tam cyklicznie - najczęściej latem. Drobnego (10-20) okonia idzie tam nakosić w ogromnych ilościach. Mój "rekord" tam to okoń ok.35cm i około 60cm szczupaczek.

Woda czysta i jak nie ma wiatru przy zielsku gdy widać brania frajda jest niesamowita.
Ja jestem zadowolony z łowienia tam, ale mi nie zależy na wynikach.

PS: poświęć jeden dzień na ponurkowanie z maską gdzieś nad jakimiś zielichami - widać dużo ryb, czasem i dość dużych i co dziwne niezbyt płochliwych. Być może dlatego że sporo tam nurków i ryby się przyzwyczaiły.

Odpowiedz
#22
Też kilka razy byłem na Świętajnie i jest tak jak mówisz- mega frajda przy łowieniu drobnicy ale tak z dolotu ciężko jest trafić grubszą zdobycz. Największy garb jakiego trafiłem miał ok 40 cm. W sezonie letnim, w weekendy, omijać bansownię przy samym wjeździe na Brajniki szerokim łukiem bo zjeżdża się w hurtowych ilościach dzicz grzejąca wiadrami wódę i wszelkiego rodzaju prochy. Tak ze 2-3 lata wstecz dzień przed moim przyjazdem zachlastali gościa tulipanem.
Odpowiedz
#23
(25-05-2015, 09:25)prazmol napisał(a): W sezonie letnim, w weekendy, omijać bansownię przy samym wjeździe na Brajniki szerokim łukiem bo zjeżdża się w hurtowych ilościach dzicz grzejąca wiadrami wódę i wszelkiego rodzaju prochy. Tak ze 2-3 lata wstecz dzień przed moim przyjazdem zachlastali gościa tulipanem.

Oj Ty chyba nad Narwią i Wisłą nie bywasz Haha.
My nie dalej jak w niedzielę widzieliśmy całkiem pokaźne stadko (chyba jakiejś) maturalnej młodzieży tak napizganej białym proszkiem że raczej niewielu z nich wiedziało gdzie tak naprawdę się znajdują Bezradny. Część sprawiała wrażenie jakby za chwilę mieli gdzieś odlecieć ROTFL. No ale to było nad Wisłą, w Warszawie więc nie ma się co dziwić. Z małymi miejscowościami typu dziura z barem, o której mało kto słyszał jest gorzej. Tam "żondzom" lokalesi traktujący każdego przyjezdnego jako śmiertelnego wroga mogącego pozbawić najcenniejszego skarbu jaki mają - dziewuchy. Za taką tlenioną trzydziesty raz na blond z połową włosów Dżesikę czy inną Dżoannę bez połowy zębów co to by jej nikt przy zdrowych zmysłach nie chciał (oni raczej myślą inaczej - czyt. czują się zagrożeni Haha) idą jak w dym. A jak panna okolicznego number łan w małomiasteczkowej hierarchii to ożenienie scyzoryka czy poharatanie wspomnianym tulipanem niestety wchodzi w grę Haha. Wtedy faktycznie trzeba uważać, ale to już taki nasz peryferyjny folklor, o którym każdy powinien wiedzieć Okok.

PS: w czerwcu będę chyba dwukrotnie, jak dane będzie połowić to napiszę o wynikach Usmiech.
Odpowiedz
#24
Bywam bywam ale szczerze mówiąc takiego weekendowego hardcore'u jak na Świętajnie to jeszcze nie widziałem. Wygląda to jak wianki albo inne juwenalia w Pułtusku za dawnych czasów na przystani ROTFL
Odpowiedz
#25
bywam tam prawie co roku

duzo okoni 15-20cm moje najwieksze po 35cm

szczupak na pewno jest i to nie maly w koncu tam jest sieja i sielawa.

wieksze plocie nawet do 0,5kg

ponoc sa leszcze ale nie trafilem. i sie na nie, nie nastawialem . pojedyncze liny wegorze .

karpie pojedyncze lapalem na brajnickim po drugiej stronie drogi jadac na brajniki i leszcze . uwaga duzo uklei
Odpowiedz
#26
Byliśmy 04.06, nie łowiliśmy - tylko rekreacja. Bardzo mało widocznych ryb z pomostów, jak bywałem tam kilkadziesiąt razy takiej pustyni jeszcze nie widziałem.
Dziś specjalnie opłaciłem kartę bo jutro mieliśmy tam jechać, niestety zmiana planów i zostaję na Narwi. Nad jeziorem od trzech dni jest mój kumpel spinningista ze swoim ojcem łowiącym na spławik. Do teraz efekty bardzo mizerne, spinningista okonki do 25cm, spławikowiec płotki, uklejki i chyba te sieje, bo kumpel tych ryb nie zna i się motał Haha.
Ludzi podobno bardzo dużo, w końcu ciepło i sezon zaczęty.
Odpowiedz
#27
Jakie wieści znad Świętajna?

Jak sugerujecie skompletowanie spiningowego ekwipunku? Polecacie bardziej gumy czy obrotówki? a może wobki? W większości będę polował wczesnym porankiem i głównie brodząc z brzegu - myślę że w woderach jestem w stanie dotrzeć na odległość rzutu do pierwszego spadu.

Czy w ośrodku Rusałka jest szansa na wypożyczenie łódki? Na ich stronie nie widzę nigdzie cennika.
Odpowiedz




Podobne wątki…
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Jez. Ołów Bucek 11 15.319 03-07-2012, 14:57
Ostatni post: Bucek
  Jez. Mielno (Warmia) Bucek 3 5.648 12-09-2011, 10:43
Ostatni post: lutek
  jez. Łacha Camry 12 17.703 29-08-2011, 15:51
Ostatni post: Bucek
  jez. Wysoczyńskie maselinho 0 3.731 12-08-2011, 13:13
Ostatni post: maselinho
  Jeź. Czerniakowskie maselinho 28 27.534 29-05-2011, 22:06
Ostatni post: harp
  Jeź. Szczęśliwickie maselinho 11 14.174 04-09-2009, 18:43
Ostatni post: hlehle
  jez. Rajgrodzkie bysior 18 21.389 04-08-2009, 11:23
Ostatni post: wolf
  Jez. Bytyńkie Bondarenki 9 9.520 05-06-2009, 20:14
Ostatni post: Bondarenki


Shrap-Drakers.pl - Wszelkie prawa zastrzeżone © 2024.

W celu zachowania najwyższej jakości usług wykorzystujemy informacje przechowywane w plikach cookies. Zmiany zasad korzystania z plików cookies można dokonać w ustawieniach przeglądarki.