Klenio-jazie

[darek72]

Wspaniałe ryby,pięknie walczące,tajemnicze i trudne do złowienie,a szczególnie kleń.Nie mam zbyt dużego doświadczenia w połowie tych rybek.Zawsze są przyłowem.W tym sezonie postanowiłem nauczyć ich się łowić-celowo,a nie przy okazji.Może ktoś z was pomoże mi skutecznie je łowić,jakie przynęty,jakie wędzisko itp. z góry wielkie dzięki.

[hlehle]

Pierwsze pytanie to gdzie zamierzasz je łowić - jaka rzeka?

[STRUS]

Witam. Co do wędek jest na forum wątek w wędkach. Jest kika propozycji ale może po tym wątku jeszcze ktoś coś dołoży.


W tym roku też bede chciał połowić kleni i tak jak TY Darku jestem w tym " zielony "

[darek72]

Bystrzyca Lubelska,Wieprz i inne mniejsze rzeczki w okręgu Lublin.

[darek72]

Ja też zielony,zawsze omijałem te rybki,a teraz coś mi się odmieniło.Łowiłem je czsem,przez przypadek jako przyłów

[STRUS]

No i ja łowiłem ale kurcze nigdy sie na nie nie zasadzałem. Może koledzy podrzucą jakieś dobre informacje.

[mario]

Też się do nich przymierzam.W zeszłym roku namierzyłem klenie na odnodze Wisły,przy niskiej wodzie .

[merceli]

a i ja będę śledził ten temat w tym roku tęż mam zamiar powalczyć z kleniami i jaziami.też nigdy specjalnie ich na spinning nie łowiłem.szczęścia będę próbował na Narwi i Omulwi .nie mam odpowiedniej wędki i doświadczenia oczywiście klenie łowiłem ale na grunt i z powierzchni mam na koncie kilkanaście sztuk pow 2kg.
może ktoś pomorze w doborze sprzętu będę łowił na szybkich rafach jak i na szybszych opaskach więc wklejanka chyba odpada, byłem dziś nawet w sklepie i co wpadło mi w oko to York Rapid Pro Spin 270/20 Cw 5-20g o szczytowej szybkiej akcji

[OloPe]

Zacząłem łowić te rybki w zeszłym sezonie. Zbyt wielu rad dać nie mogę. Co do sprzętu to wędka raczej długa do 14-18 gram ale też nie za sztywna. Kołowrotek wielkości 2500. Żyłki 0,14-0,18. Woblery od 2,5 do 4 cm. Wirówki w rozmiarze 0-2. Na początek chyba tyle starczy. Później tylko namierzyć potencjalne stanowiska i próbować łowić

[tymon]

Olo to dobrze przedstawił. Ja w swoim kleniowaniu stosuję kijki od 2,70 do 3 m. Kołowrotek na który wchodzi żyłki 0,18 co najmiej 150m i głównie wobki w przedziale 2,5-6cm. Żyłka zazwyczaj 0,18, choć w ubiegłym sezonie łowiłem na 0,16. A później tylko wypady nad wodę i czatowanie do późnych godzin wieczornych. Ja większość swoich kleni łowiłem głównie późnym popołudniem, a czym bliżej wieczora to podchodziły większe. Moje miejsca to zazwyczaj przelewy oraz porozrywane stare główki. W Wiśle klenie biorą zazwyczaj później niż w mniejszych rzekach. Może jest to związane z jej wielkością i z tym, że niesie z wiosny bardziej brudną i chłodniejszą wodę. Sam nie wiem. Klenie zazwyczaj zaczynam łowić od pierwszych dni kwietnia.