Liczba postów: 1.339
Liczba wątków: 0
Dołączył: 23-10-2008
Reputacja:
0
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Wisła
Miejscowość: Kozienice
Skoro zaczęliśmy temat gruntowy, to zachęcam do rozpoczęcia również tego. Chyba każdy z nas miał styczność z wędkowaniem na spławik. Kiedyś to były tylko teleskopy, a dziś mamy do wyboru cały krój spławikówek. Kijek na który ja poluje to Mikado Evergreen Travel Match. Ciężar wyrzutu to do 28gr przy długości 3,90-4,20 i do 30 gr przy 4,50m. Ze wszystkich matchówek jakie oglądałem tylko ta przykuła moją uwagę. Jest sprężysta, bardzo leciutka i czuć w mniej moc.
A jakie wy posiadacie, bądź macie zamiar posiadać?
Liczba postów: 3.119
Liczba wątków: 1
Dołączył: 24-10-2008
Reputacja:
1
Specjalizacja: Spinning, linowa zasiadka
Łowiska: Mazury i zakamarki Mazowsza
Miejscowość: Warszawa
Jeśli chodzi o spławik to niewiele mam do powiedzenia w kwestii sprzętu.Łowię rzadko - raz do roku na mazurach liny i wzdręgi przez kilka dni. Z tego powodu posiadam jedynie teleskop Jaxona, który na takie łowienie jak do tej pory wystarcza.
Doceniam jednak zalety trzy-składowego lekkiego kija. Może kiedyś coś takiego sobie sprawię
Liczba postów: 1.339
Liczba wątków: 0
Dołączył: 23-10-2008
Reputacja:
0
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Wisła
Miejscowość: Kozienice
Czteroskładowy jest ten Mikado i dużo lżejszy od 3 składa.
Liczba postów: 156
Liczba wątków: 0
Dołączył: 24-10-2008
Reputacja:
0
Specjalizacja: spin, cast
Łowiska: Rzeki, jeziora, zaporówki
Miejscowość: Łódź team
Mój zestaw spławikowy to : bambus ( moja pierwsza wędka) i teleskop czeski Sona. Na tę drugą czasami łowię, bambus stoi za szafą. I pomyśleć, że kiedyś łowiem tylko i wyłącznie na spławik (lata 80-te). Na matchówkę nie łowiem nigdy.
Liczba postów: 6.349
Liczba wątków: 26
Dołączył: 22-10-2008
Reputacja:
10
O sobie: NO KILL!
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk
Ja natomiast posiadam starą 8 metrową Germinę, waży niekiepsko! I mam jeszcze 5 metrowy bacik na łódkę, Mikado. Tylko w tym roku chcę do niego dorobić gumę, mimo że spinning to 95% czasu nad wodą, czasami lubię połowić na skrócony zestaw
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/
Liczba postów: 1.995
Liczba wątków: 0
Dołączył: 23-10-2008
Reputacja:
0
Specjalizacja: Wszystko po trochu :)
Łowiska: Wisła Narew i okolice
Miejscowość: Warszawa
Shimano Beastmajster 3,6 do 20g w teleskopie Wylatkowo udany kijek który kupiłem 2-3 lata temu za przysłowiową flaszkę
Liczba postów: 845
Liczba wątków: 0
Dołączył: 23-10-2008
Reputacja:
0
Specjalizacja: spining, grunt, spławik
Łowiska: Wisła, Narew, Wkra i inne
Miejscowość: Warszawa, Ursynów
Ja posiadam Cormorana BOLO-ASR 6.0m 5-40g kijek może trochę za ciężki, ale na posiadówkę ze spławikiem jest całkiem spoko no i fajnie pracuje z rybką na haczyku
23-01-2009, 15:17
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-01-2009, 15:35 przez bysior.)
Ja mam dam-a tele ultra spin czy coś takiego 2,40 do 30 gr, do tego silstara 3,90 do 30 gr, bacik 5m za 15 zł...w tym roku chcę sobie ze 2 razy zasadzić się na lina w ramach odpoczynku od spinningu
od bysiora: Bartuś to może jakiś wątek o linach założymy, ja też chciałbym zasiadkę zrobić jedną czy dwie - np. u Puzia na Husynnem
Liczba postów: 1.917
Liczba wątków: 0
Dołączył: 10-11-2008
Reputacja:
102
Specjalizacja: spinning, feeder, przepływanka, bat, w zimę za trocią i na lodzie
Łowiska: Wisła Narew
Miejscowość: Warszawa
Dla mnie spławikówka – to przede wszystkim wędka, którą mogę sobie „poprzepływankować”. Obecnie, od kilku lat zresztą, jest to 6-cio metrowy bat Jaxon Genesis cw 5-20, całkiem przyjemny, dość sztywny. Bolonka, której bardzo rzadko ostatnio używam ze względu na jej ogromną wagę to również 6 metrów, bardzo stary SNAP bodajże (napisy już wytarte). Na spławik łowię właściwie tylko na wiosnę (płoteczki, jaziki….) oraz w sierpniu, kiedy staram się kilka razy wejść po pas na jakiś szybki, dość płytki blacik wiślany i poszukać świnki (której od kilku lat w Wiśle mazowieckiej jest sporo) oraz certy.
I to tyle mojego spławikowania, choć jakby dobrze policzyć to i tak z dziesięć wypraw z bacikiem w sezonie co rok się zbierze. Kiedyś było to dużo, dużo częściej, ale jak już wpadłem w sieci spinningowania.........
Natomiast rok w rok sobie obiecuję, że i w temacie spławikówki trzeba by pójść z duchem czasu i postępu i zakupić sobie coś porządniejszego.
Tylko dylemat: czy bacika 7-8 m czy leciutką boloneczkę 6 m?
Może ktoś ma przemyślenia lub doświadczenia na temat fajnego kijka?
Ale i tak wiem, że jak już sobie coś ciekawego upatrzę, zabezpieczę pieniążki, pójdę do sklepu i... znowu kupię sobie kolejny, nie wiadomo który już kijek spinningowy....
Bo wędkarstwo to jadnak nieustanne wyrzeczenia.......
Spławik to świetne łowienie! Czasem lubię usiąść i się pogapić na antenki, na taflę wody. W zeszłym sezonie jednak zdominował mnie spinning. Mam jakiś teleskop Jaxona za 35 zł, 4 metrowy bacik za 15 zł i 6 metrowy bat Colmic Baviera. Lekki, spręzysty. Mogę śmiało polecić. Myślę też nad jakąś odległościówką........
|