Liczba postów: 1.196
Liczba wątków: 0
Likes Received: 0 in 0 posts
Likes Given: 0
Dołączył: 25-11-2008
Reputacja:
0
Specjalizacja: Spin, cast, trolling, mucha
Łowiska: Bug, Wisła i pare innych miejscowek
Miejscowość: Warszawa
Blazej mam zwykle wodery Jaxona na gumie rozmiar taki jak normalnie. Uzywam piaty sezon. Sprzet nie do zdarcia na nadbuzanski sajgon i na mniejsze rzeki na wiosne. Minus taki ze oczywiscie guma nie przepuszcza powietrza wiec na lato raczej nie polecam. . Wodery z gora z tkaniny tak jak te na zdjeciu nie nadaja sie na silnie zarosniete krzewami i drzewami brzegi jak nadgraniczny Bug. Wczesniej czy pozniej zaciagniesz albo przedziurawisz gore. Dwoch moich kumpli przerabialo juz klejenie.
Spodniobuty mam oddychajace Aquazy z neopreonowa skarpeta. Wzialem rozmiar wieksze ale teraz troche zaluje. Sa zbyt obszerne a w zimnych miesiacach i tak nie brodze. Poza tym sprzet super na letnie miesiace. Najwazniejsza sprawa to dokladne plukanie skarpet i butow po kazdym uzyciu. Jesli tego nie zrobisz to zwir wczesniej czy pozniej przetrze neoprenowa skarpete. Przy zakupie butow przez internet nie daj sie nabrac na podwojna rozmiarowke. Taka ma na przyklad Solvkronen. Buty sa za duze a to jest uciazliwe i meczy podczas łowienia. Jakosciowo Solvkronen robie dobre obuwie jak Ci beda pasowaly to bierz. Poprzednie moje buty do brodzenia Rapali rozpadly sie po dwoch sezonach.
•