Shrap-Drakers Fishing Forum
WODERY & SPODNIOBUTY wasze uwagi przy zakupie
#11
Neopreny na lato to tylko na windsurfing Haha
Odpowiedz
#12
co to są śpiochy? Krzyk
neopreny - ciepło jak cały czas siedzi się w wodzie no może, że się mylę
Odpowiedz
#13
Turkuć tylko weź pod uwagę nasze realia to nie górska szeroka rzeka wyłożona otoczkami gdzie kilometrami będziesz sobie brodził i wolno schodził z prądem wody w dół...spinning nad Bugiem to setki wejść i zejść z burt chodzenie po piachu błocie patykach kamieniach i od czasu do czasu brodzenie...wybór należy do Ciebie ale moim zdaniem neopreny na lato to totalna porażka! Na zimę jesień OK ale nie na lato...śpiochy to są oddzielne spodnie i oddzielnie masz do tego buty do brodzenia...andrew takie ma wiec może Ci coś o nich więcej powiedzieć.
Shrap-Draker's
Odpowiedz
#14
Przemek prawdę rzecze. Na nadbrzerzny sajgon Guma musi być
"...mam swoją pasję, która pozwala mi na świat patrzeć jaśniej..."

http://biebrzanskieikampinoskie.blogspot.com/ - czyli moje spotkania z Przyrodą
Odpowiedz
#15
Ja potrzebowałem coś na szybko (na 1 maja) i kupiłem dziś gumowe wodery firmy Pros.

[Obrazek: 0001053.jpg]

Nigdy nie używałem takich wynalazków, dlatego myślę że na początek mi wystarczy Usmiech Z czasem może pomyślę o czymś lepszym.
Odpowiedz
#16
Tylko jedna rada taka ode mnie bo ja już pływałem dosłownie nie raz i w woderach w spodniobutach też mi się nalało wody Bezradny uważajcie gdzie i po czym chodzicie...nie warto się pchać za daleko bo nie ma co bez sensownie ryzykować życia dla ryb bo wszyscy mamy dla kogo żyć i najbezpieczniej i najwygodniej jest łowić z łódki lub pontonu.
Shrap-Draker's
Odpowiedz
#17
Również dlatego kupiłem wodery zamiast spodniobutów. W woderach wejdę do kolan, może troszkę więcej i wiem, że dalej nie mogę. W spodniobutach korciło by mnie wejść jak najdalej, najlepiej po pas. Z wodą nie ma żartów. Nurt w Narwi jest na tyle silny, że nawet moje 95kg wagi nie pomoże się mu oprzeć...
Odpowiedz
#18
...ot dobrze prawicie. Nie ma żartow z wodą więc po pierwsze myślenie po drugie łowienie.
"...mam swoją pasję, która pozwala mi na świat patrzeć jaśniej..."

http://biebrzanskieikampinoskie.blogspot.com/ - czyli moje spotkania z Przyrodą
Odpowiedz
#19
Pamiętaj tylko że woda może Cię zassać nawet gdy będziesz stał niby bezpiecznie po kolana w wodzie...piach to piach i różnie się zachowuje Twoja waga tylko to zjawisko pogarsza...łatwiej mają koledzy którzy mniej ważą...Foch ja ważę 100 więc już nie raz nie dwa walczyłem z kurzawką Krzyk poza tym dobrze mieć przy sobie tyczkę to taka 3 ręka i łatwiej Ci będzie pokonywać wartki nurt wody nawet płytkiej możesz użyć tyczek teleskopowych używanych do nordic walking
Shrap-Draker's
Odpowiedz
#20
Witam.

Czy ktoś z Was miał styczność ze spodniobutami marki PROS? Chodzi mi o porównanie modelu Standard (zielonego) i Premium (popielaty). Planuję zakup spodniobutów z myślą o brodzeniu w jeziorach. Wodery zbyt ograniczają zasięg, a przy chwili nieuwagi kończą łowienie Oczko Wiem, wiem, zalane spodniobuty to jeszcze większy problem, ale i blisko dwukrotnie większa głębokość potrzebna do takiego nieszczęścia.

Za standardem przemawia bardziej "maskujący" kolor, ale... No właśnie, czy z Waszej praktyki kolor spodniobutów/ woderów może płoszyć ryby? Wyobrażam sobie, że np. w mazowieckich ściekach o niskiej przejrzystości wody i biały nie będzie większym problemem, ale warmińskie wody to już inna bajka. Druga kwestia, to rzekome nowe mocowania szelek w modelu Premium - czy faktycznie są lepsze?

Proszę o rzeczową pomoc Usmiech

Pozdrawiam
Odpowiedz





Shrap-Drakers.pl - Wszelkie prawa zastrzeżone © 2024.

W celu zachowania najwyższej jakości usług wykorzystujemy informacje przechowywane w plikach cookies. Zmiany zasad korzystania z plików cookies można dokonać w ustawieniach przeglądarki.