05-12-2022, 12:35
U mnie tydzień temu w weekend sandacz ładnie żerował. Co prawda ja nie złowiłem nic konkretnego, ale wiem o dwóch 80+ i kilku 70+.
Natomiast mam ciekawostkę
Dla mnie to coś zupełnie niesamowitego i nieprawdopodobnego co złowiłem
Podczas sandaczowania na lekko - guma 8.5 cm, główka 10 gr nastąpiło energiczne branie. Ryba przewinęła się po braniu pod powierzchnią. Pomyślałem, że pewnie szczupak. Jednak zacięta walka ryby, moc i siła z jaką targała kijem wykluczyła szczupaka. Przy brzegu ryba cały czas przy dnie... Ale gdy ją zobaczyłem to pomyślałem "muszę cię wyciągnąć bo nikt mi nie uwierzy" Chociaż na szybko fotkę zrobić
No i udało się
Zdjęcia nie wrzucam bo (regulamin) ryba ma aktualnie okres ochronny.
Długość 63 cm
Kto zgadnie o jaki gatunek chodzi ?
Natomiast mam ciekawostkę
Dla mnie to coś zupełnie niesamowitego i nieprawdopodobnego co złowiłem
Podczas sandaczowania na lekko - guma 8.5 cm, główka 10 gr nastąpiło energiczne branie. Ryba przewinęła się po braniu pod powierzchnią. Pomyślałem, że pewnie szczupak. Jednak zacięta walka ryby, moc i siła z jaką targała kijem wykluczyła szczupaka. Przy brzegu ryba cały czas przy dnie... Ale gdy ją zobaczyłem to pomyślałem "muszę cię wyciągnąć bo nikt mi nie uwierzy" Chociaż na szybko fotkę zrobić
No i udało się
Zdjęcia nie wrzucam bo (regulamin) ryba ma aktualnie okres ochronny.
Długość 63 cm
Kto zgadnie o jaki gatunek chodzi ?