Zdjęcia działają to wstawię kilka z lata bo w końcu przegrałem, ale tyle ich jest.... akurat nadadzą się do tekstów na nowej stronie, bo będzie trochę aktywniej od przyszłego sezonu
Lato poświęciłem na łowienie sumów i kleni. Suma nie złapałem, napiszę o tym pewnie w wolnej chwili, natomiast kleni trafiło się sporo. Większe takie koło 50 cm trafiły się w sumie tylko dwa, jeden duży się spiął, ale nie widziałem go nawet. Za to całkiem sporo było ryb 40+.
Łowienie kleni z gruntu nie jest takie proste, sporo czasu zajęło mi rozpracowanie co i jak zanim zacząłem łowić pierwsze kluski, potem już było łatwiej.
Za tydzień mam trochę wolnego, więc jeszcze zamierzam wyciągnąć pickerka i zasadzić się kilka razy na jesienne grubaski
Lato poświęciłem na łowienie sumów i kleni. Suma nie złapałem, napiszę o tym pewnie w wolnej chwili, natomiast kleni trafiło się sporo. Większe takie koło 50 cm trafiły się w sumie tylko dwa, jeden duży się spiął, ale nie widziałem go nawet. Za to całkiem sporo było ryb 40+.
Łowienie kleni z gruntu nie jest takie proste, sporo czasu zajęło mi rozpracowanie co i jak zanim zacząłem łowić pierwsze kluski, potem już było łatwiej.
Za tydzień mam trochę wolnego, więc jeszcze zamierzam wyciągnąć pickerka i zasadzić się kilka razy na jesienne grubaski
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/