07-06-2020, 16:05
Nie pisałem nic w tygodniu bo nie było za bardzo o czym. Pierwszy tydzień sezonu marny... podliczyłem godziny - około 18h na rybach od niedzieli do czwartku. Jedno branie - jedna ryba.... Oddałem sandaczowy kołowrotek do małej naprawy, więc z powodu chwilowego braku sprzętu - w tym tygodniu misja sum
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/