09-05-2020, 12:51
(09-05-2020, 11:24)bysior napisał(a): Bolenia jeszcze nie złapałem, próbowałem wczoraj z marnym skutkiem, zero nawet widocznej aktywności. A nawet przypon mam z fluorocarbonu, żeby boleń nie wystraszył się plecionki Okonki to samo - bez kontaktu. W dodatku uszkodziłem przelotkę w Dragonie... więc pewnie trzeba będzie rozejrzeć się za nową wędką na letnie sandacze. Dzisiaj spróbuję wieczorem... za to mam nowy termos - polecam
termos super , brakiem aktywnosci bym się tak nie przejmował , wszystkie bolenie w tym roku jakie złowiłem nie chodziły po powierzchni , po prostu zero oznak żerowania .