25-05-2018, 07:29
A gdzie to takiego udało się złowić ?
Z tym dociążaniem i klejeniem to różnie, ale ...
Jeżeli chodzi o zanętę do koszyczka , to możesz dodać troszkę gliny ( w sensie na 1 kg zanęty wsypać 0,5kg gliny ) i np. dodać płatki owsiane , gotowany pęczak , makaron gwiazdki - te dodatki ładnie sklejają całość i są extra dodatkiem dla leszczy oczywiście w mojej opini .
Natomiast możesz zrobić tez taki numer , że wymieszasz większą ilość czarnej ziemi, gliny ( może być nawet taka zwykła z glinianek , podsuszona i przetarta przez sito ) , do tego dużo płatków owsianych i baaardzo duża porcja gnojaków . Wszystko mieszasz , robisz kule i heja w łowisko .
Świetna metoda, na dodatek bardzo tania bo praktycznie wszystko możesz sobie ukopać ( no oprócz tych płatków ) , ewentualnie dodać jakąś budżetową paczkę zanęty. No i jest to sposób na dłuższe zasiadki .
Z tym dociążaniem i klejeniem to różnie, ale ...
Jeżeli chodzi o zanętę do koszyczka , to możesz dodać troszkę gliny ( w sensie na 1 kg zanęty wsypać 0,5kg gliny ) i np. dodać płatki owsiane , gotowany pęczak , makaron gwiazdki - te dodatki ładnie sklejają całość i są extra dodatkiem dla leszczy oczywiście w mojej opini .
Natomiast możesz zrobić tez taki numer , że wymieszasz większą ilość czarnej ziemi, gliny ( może być nawet taka zwykła z glinianek , podsuszona i przetarta przez sito ) , do tego dużo płatków owsianych i baaardzo duża porcja gnojaków . Wszystko mieszasz , robisz kule i heja w łowisko .
Świetna metoda, na dodatek bardzo tania bo praktycznie wszystko możesz sobie ukopać ( no oprócz tych płatków ) , ewentualnie dodać jakąś budżetową paczkę zanęty. No i jest to sposób na dłuższe zasiadki .