04-09-2018, 14:24
Ze smutniejszych wieści, to dzisiaj się dowiedziałem, że wyjechał z wody niedaleko Pułuska sum ok. 50 kg. Wyjechał prosto do bagażnika samochodu na wyszkowskich blachach. O jedną piękną, starą rybę mniej
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/