16-10-2017, 13:29
(16-10-2017, 06:27)bysior napisał(a): Abstrahując od wędkarstwa, to moim zdaniem to co miasto robi z ogarnianiem rzeki, uściślając - brzegów, na odcinku miejskim jest bardzo potrzebne, wieje zachodnią nowoczesnością i ja osobiście jestem jak najbardziej za. Pamiętam, że kiedyś tylko La Playa miała jakieś zapędy do jakiegoś działania w kierunku Wisły, a teraz... teraz co prawda tylko przejeżdżałem obok bulwarów przy wisłostradzie i kawiarnie wyglądają bardzo fajnie
Uważam dokładnie tak samo. W tym roku byłem dwa razy w Toruniu i tam na wysokości Starówki jakoś skromnie - ze dwie czy trzy knajpy na bulwarze i ze dwie barki. Chyba, że więcej działo się dalej, gdzie nie doszedłem. Natomiast drugi brzeg sprawiał wrażenie dzikiego i zakrzaczonego jak u nas praska strona piętnaście lat temu. widać było ogniska i dolatywał dźwięk dzwoneczków