13-07-2012, 09:49
We wczorajszym wieczornym panelu edukacyjnym towarzyszył mi mój starszy syn Olek.
po 10 minutach stwierdził... "tato chodź pojedziemy po normalną wędkę bo tą nie umiesz zarzucić"
Sam oczywiście też spróbował i powiem Wam że nie wychodziło mu to chyba gorzej ode mnie
Fly Fishing - czyli próba wejścia na kolejny level....... bardzo długa droga
po 10 minutach stwierdził... "tato chodź pojedziemy po normalną wędkę bo tą nie umiesz zarzucić"
Sam oczywiście też spróbował i powiem Wam że nie wychodziło mu to chyba gorzej ode mnie
Fly Fishing - czyli próba wejścia na kolejny level....... bardzo długa droga
Pozdrawiam,