20-05-2012, 21:52
Czermin nie przejmuj się. Mam nadzieję że miałeś gwarancję. Z moją pierwszą muchówką było tak. Po pierwszym łowieniu przelotki były pocięte przez sznur. Oddałem na gwarancji. Drugi przysłali po tygodniu ale już po przywiezieńi był złamany. Po kolejnych 2 tygodniach przyszedł trzeci który złamałem w około 30 rzucie. Pieniądze oddali.