11-10-2021, 09:26
Miałem branie Myślałem, że to sandacz gigant, bo chciał spalić kołowrotek, ale okazało się po jakimś czasie, że to jednak nie sandacz. Byłem zmuszony podnosić kotwicę i płynąć za tym potworkiem, jak zobaczyłem w końcu przy burcie co to tak szaleje, to przecierałem oczy ze zdumienia...
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/