15-08-2019, 09:22
Cudem wstałem rano, mgła taka, że nie widać nic było. Na wodzie byłem przed 4.00, siedziałem do 8.00, zero kontaktu, na koniec szczupaczek ze 40 cm. Z plusów to tylko to, że nowy zestaw sandaczowy coraz bardziej mi się podoba Także teraz trzeba zobaczyć czy wieczorem będą brały
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/