27-05-2014, 19:14
Korzystając z pogody a właściwie jej braku o 7 rano zameldowałem się nad wodą. Było duszo i miałem wrażenie że za chwilę zacznie się burza. Jednak do 10 nie padało a nawet zaczęło się przejaśniać by koło 12 grzało jak na solarium. W ciągu 3h wyholowałem 7 szczupaków i 4 okonie. Szczupaki w rozmiarze okoni. Okonie w rozmiarze woblera... Po wyjściu słońca brania ustały jak ręką odjął. Nie było czemu zdjęć robić ale co się ubawiłem to moje. Praktycznie w każdym stanowisku w kilku rzutach siedział pistolet. Chyba się tam jeszcze wybiorę
Zdjęć rybek nie będzie... na razie
Zdjęć rybek nie będzie... na razie