Shrap-Drakers Fishing Forum
SHRAPOWE POLOWANIE - UWAGA ZLOT
#21
Dopiero wyjeżdżamy Usmiech Białe robaki, czerwone robaki, żywce, trupki, jętka, turkucie, małże, feedery, spinningi nie wiem czy ryb starczy w wodzie na to wszystko Haha Haha Haha
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/
Odpowiedz
#22
Trasa oznaczona plus mapa z forum i traficie 

   
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/
Odpowiedz
#23
Tomek.Czy przewidziana jest jakaś fotorelacja ze zlotu?
Odpowiedz
#24
Właśnie robię Usmiech Fotki tutaj powstawiam i kilka słów - niedługo będą Usmiech
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/
Odpowiedz
#25
Mało zdjęć jakoś wyszło, wstawiam co powychodziło. W skrócie napiszę jeszcze kilka słów jak było Usmiech Tym razem było do rana Usmiech Kazik jako najtwardszy zawodnik w Polsce i okolicach - został do 6 rano! Oczywiście z Bożenką, Nicolą i Diabłem Wcielonym Nikodemem Usmiech 

Burta nad którą byliśmy aż pachniała drapieżnikiem. Do tego zwalone drzewa, piaseczek. Lux. Po dotarciu na miejsce, znalezieniu Kazika, który pojechał aż do Świętej Rozalii (?), oznakowaniu drogi od mostku na Orzycu do samej Narwi i wstępnym rozpakowaniu gratów, zabraliśmy się za ryby. Celem został zdecydowanie sum. Nie to że nie chcieliśmy połowić leszczy, ale raz że jakoś nikt nie przewidział potrzeby zabrania podbieraka Haha, a burta była wysoka na dwa metry, to dwa, że trochę nurt był za szybki na nasze zestawy. 80 gram z ubitą nętą, lądowało pod nogami w minutę Haha Jako profesjonaliści, wrzuciliśmy kule ( bo rozrobiliśmy już wielkie wiadro ), żeby jednak coś sobie tam nęciły - a do czego tam zanęcą - znęci się sum. Sprytnie i profesjonalnie Usmiech Chłopaki złowili w pobliskim bagienku trochę przynęt na sandacza, Rapa nawet szczupaka złapał - z 50 centów jak nic - i do tego zarzekał się, że obok widział metrówkę, a ja zabrałem się do do przygotowywania super hiper ekstra tajnych przynęt na suma - jętkowych kulek. Jętka świeżutka taka, że jej wspaniały zapach unosił się w powietrzu jeszcze dwa kilometry za grillem. Do samego lasu. Idealnie. Tak więc pickery i feedery zostały pochowane do samochodów, a do wody poszły wędki z jętką i trupkami. A my poszliśmy w końcu się zlotować i relaxować Haha

Do 24.00 urwaliśmy łącznie cztery zestawy sumowe i nie zanotowaliśmy nawet malutkiego brania malutkiego sumka. Kilka minut po 3 nad ranem w końcu pierwsze branie, na trupka! Karpiowy sygnalizator piszczał i mrugał kolorowymi światełkami, że aż się wystraszyliśmy. Bierze sandacz! Ale jak dobiegliśmy już do wędki w tej mgle to mu się odechciało. Więcej nie wziął. 

Więc jeśli chodzi o ryby to nie powalczyliśmy za mocno! Gdyby nie Rafał i jego szczupak z bagna to największą rybą zlotu byłaby 10 centymetrowa wzdręga. Ale na zlotach przecież nie chodzi o ryby tylko o spotkanie. A te udało się jak zawsze super! Trochę mało fotek wyszło, o szarówce już porozmazywane w ogóle, ja nie wiem co ten nasz fotograf tam robił Usmiech Ognicho się paliło do samego rana, grilla po raz pierwszy mieliśmy takiego full profesjonalnego - na gaz jak w amerykańskich filmach Oczko Polecam szczerze mówiąc, bo jedzenie w każdej chwili ciepłe, moment zrobione. Odgrzanie sekunda - jak w kuchni w domu. A zapach dymu leciał z ogniska Oczko A poza rybami - to Polaków nocne rozmowy, oglądanie nieoglądanych jeszcze fotek, wspomnienia wypraw głównie tych zagranicznych, planowanie nowych wspólnych wypadów głównie w kierunku północnym, chwalenie się przynętami Oczko Dodatkowo piękna, gwieździsta, wyjątkowo ciepła i wyjątkowo bez komarów czerwcowa nocka Usmiech 

                                                                                                                                                               
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/
Odpowiedz
#26
Spotkanie super ,ale jak bym wiedział że spotkanie jest tylko kilkugodzinne to spokojnie nie brał bym tyle gratów. Usmiech
Miłość to karpie , fascynacja spining .Lubię też wypady na nasze piękne morze .
Odpowiedz
#27
Kaziu, cieszę się, ze Was poznalam  Buzki następnym razem ja "dopracuję" szczegóły  Oczko pozdrów Bożenkę
Odpowiedz
#28
Następnym razem to teraz u mnie na działeczce spotkanko Usmiech
Miłość to karpie , fascynacja spining .Lubię też wypady na nasze piękne morze .
Odpowiedz
#29
Gratuluję spotkania Usmiech
Piękne zdjęcie (te trzecie)
Odpowiedz
#30
Dzięki Piotruś   Usmiech
Odpowiedz




Podobne wątki…
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
Star JAK DOJECHAĆ NA ZLOT bysior 0 4.179 01-06-2018, 10:32
Ostatni post: bysior


Shrap-Drakers.pl - Wszelkie prawa zastrzeżone © 2024.

W celu zachowania najwyższej jakości usług wykorzystujemy informacje przechowywane w plikach cookies. Zmiany zasad korzystania z plików cookies można dokonać w ustawieniach przeglądarki.