Liczba postów: 15
Liczba wątków: 0
Dołączył: 10-02-2016
Reputacja:
0
23-10-2018, 19:44
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-10-2018, 20:24 przez bysior.)
(23-10-2018, 14:47)Peter napisał(a): Kolejny fajny filmik. Montaż końcówki szczególnie mi się podobał
Graty Bysior sandaczy
Dziękuję.:-)
(23-10-2018, 17:57)Antenka napisał(a): Łukasz, świetny montaż
Dziękuję. Montaż to zasługa kolegi po kiju:-)
Liczba postów: 607
Liczba wątków: 0
Dołączył: 16-01-2009
Reputacja:
0
Łowiska: Narew, Mazury, Bug, Polska
Miejscowość: Warszawa
24-10-2018, 10:52
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24-10-2018, 17:27 przez bysior.)
(23-10-2018, 07:51)bysior napisał(a): (22-10-2018, 20:49)spining napisał(a): Graty!! Widzę, ze Naczelny wraca.do formy
Czyli przy kolejnych odwiedzinach Narwi atakuje letnie miejsca z opcja dalszych rzutów na lekko głebszą wodę a rynnę jeszcze zostawię na późniejszy listopad i ewentualnie grudzień
Dzisiaj aż się boję iść na ryby Myślę, że akurat trafiłem w godzinę i miejsce gdzie akurat przepływają albo na chwilę wychodzą coś nie wiem co robić, bo biała ryba trochę w innym miejscu jest, po dołach. Na płytkim nawet obcierki. I co ciekawe, zobacz jaki przekrój rozmiarów - z jednego miejsca 30+, 50+, 70+ i tamten grubas.
Jeszcze kilka słów o pryznęcie - wszystko leciutko na 10 gram, wszystko na effzetta, na nic innego nie było reakcji żadnej. A effzett mimo swoich 12 cm, nie jest wielką gumą, smukły z bardzo łagodną pracą
Wczoraj pogoda jeszcze bardziej zaczęła się zmieniać, jak nie będzie padać do jeszcze dzisiaj kontrolnie wyskoczę
Też w tym roku z dwóch miejsc miałem ryby w różnych rozmiarach. Dziwnie ale najważniejsze, że sezon dobry
Liczba postów: 6.349
Liczba wątków: 26
Dołączył: 22-10-2008
Reputacja:
10
O sobie: NO KILL!
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk
Ja to mam w sumie nie wiem jaki powiedzieć sezon, sandaczy 10 łącznie, dwa małe, sumek jeden z 8 kg i w sumie to wszystko Teraz trochę mi się polepszył sezon tym ostatnim grubasem. Koniecznie trzeba mieć na uwadze, że jeszcze cały listopad i grudzień przed nami! Oby tylko ten huragan przeszedł
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/
Liczba postów: 3.119
Liczba wątków: 1
Dołączył: 24-10-2008
Reputacja:
1
Specjalizacja: Spinning, linowa zasiadka
Łowiska: Mazury i zakamarki Mazowsza
Miejscowość: Warszawa
Gratki Bysior. Piękny RYB. Przy tej regularności to może być jeden z lepszych sezonów czego szczerze życzę!
"...mam swoją pasję, która pozwala mi na świat patrzeć jaśniej..."
http://biebrzanskieikampinoskie.blogspot.com/ - czyli moje spotkania z Przyrodą
Liczba postów: 6.349
Liczba wątków: 26
Dołączył: 22-10-2008
Reputacja:
10
O sobie: NO KILL!
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk
Jak tam Panowie, dzieje się coś? Mi się w piątek nie chciało, rano zaspałem dzisiaj, wieczorem się wybrałem ale zapomniałem kluczy od kutra i też mi się odechciało, w planach mam z rańca jutro
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/
Liczba postów: 6.349
Liczba wątków: 26
Dołączył: 22-10-2008
Reputacja:
10
O sobie: NO KILL!
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk
28-10-2018, 19:36
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-10-2018, 05:56 przez bysior.)
Z rańca oczywiście nie byłem, wybrałem się za to o 16.00. Doginam aktualnie na wiośle, co na kutrze nie jest proste bo to duża i ciężka łódka - a dzisiaj jeszcze taka wichura mnie dorwała, tak mnie spychało w dół rzeki, że ledwo wróciłem. Wiatr i mżawa, nie mogłem dobrze stanąć, dwa razy mnie zepchnęło ostro w dół przy ustawianiu, musiałem brzegiem wracać i napływać, umordowałem się jak nie wiem, rzucałem może w sumie z 15 minut, jednego złapałem takiego ze 40 cm może... to nie była udana wyprawa...
A z wieści telefonicznych i innych - na Gnojnie okonki jeszcze nie biorą, znaczy biorą ale małe, za to szaleństwo szczupakowe na Narwi trwa
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/
Liczba postów: 6.349
Liczba wątków: 26
Dołączył: 22-10-2008
Reputacja:
10
O sobie: NO KILL!
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk
Przedstawię Wam teraz kulturę wędkarską i dno patologiczne prosto z Pułtuska. Tak się łowi i się chwali na mieście! Co tam limity, co tam wymiary ochronne, ważne żeby do słoika mieć co napchać na zimę! Bo karta za 200 złotych musi się zwrócić... Ech te polaczki. Nazwiska tego wspaniałego łowcy okazów nie będę ujawniać i łódki na której pływa... ja się tylko pytam - jak w tym kraju coś ma się zmienić!?
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/
Liczba postów: 634
Liczba wątków: 2
Dołączył: 20-04-2009
Reputacja:
5
Specjalizacja: sztuczna mucha
No zdjęcie na poziomie.Obów widać dla porównania wielkości trofeów. Brawo ten "pan".Wydrukuję i powieszę na drzwiach stoczni.Niech duma trwa!
Liczba postów: 67
Liczba wątków: 0
Dołączył: 14-11-2014
Reputacja:
0
Specjalizacja: Spining
Łowiska: Narew, Bug
Miejscowość: W-wa, Somianka, Nowy Sielc
Szkoda słów, ku...a weźmiesz w ciągu sezonu 3 szt po 50 pare cm, a tu jeden tłucze 4szt na raz.
Znając życie pojedzie i dziś, no bo jak brały to trzeba jechać i tłuc dalej.
Narzekają na kłusoli z siatkami, a sami walą wszystko co się rusza.
ps. obstawiam, że na żywca....
Liczba postów: 24
Liczba wątków: 0
Dołączył: 11-08-2012
Reputacja:
0
Specjalizacja: spining
Miejscowość: mazowsze
Statystyczna numeracja obuwia dorosłego europejczyka to rozmiar 43-44 (statystyczna-słowo klucz ).To według różnych jego producentów około 27,5-29 cm.Proszę porównać obuwie na zdjęciu z wielkością złowionych ryb.Wnioski nasuwają się same.Szkoda.
|