Shrap-Drakers Fishing Forum
Wieści znad Narwi
Dalej nic się nie dzieje, co prawda jakiś wypraw wielkich nie ma, ale 3 godzinki rzucania przedwczoraj - bez kontaktu, wczoraj był kolega - bez kontaktu. Inny kolega złapał 70 cm - ale rano. Jeszcze inny też coś złapał ale też w dzień. A wieczorem martwa woda, poza jednym kleniem, który ganiał ważki Usmiech
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/
A ja Was trochę zdenerwuję, wziąłem wolne w pracy jutro, więc jak dzisiaj o 20.00 wystartuję to ostro do oporu! Aż złapię Usmiech Pfftt Pfftt Pfftt
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/
No i złapałeś ? Czy jednak nie śpisz do tej pory ? Zacieszacz
Nie złapałem, co więcej, nawet kontaktu nie było.  Zmeczony Trzeba zmienić metodę na dzisiaj i weekend - sandacza zero - 100% suma. Sumy nie są przez ostatnie dni aktywne za bardzo, ale są i jest szansa je złapać. Więc dzisiaj rosówy w dłoń i nad wodę, potem powtórka rano. Z rosówami i spinnigiem. I potem w niedziele to samo rano a potem spać do poniedziałku i do pracy Usmiech Biorę się za artykuł - na wieczór się pojawi na głównej Usmiech
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/
Dzisiaj z kolegą od 4 rano do 11.30 atakowaliśmy sumy. Wszystkimi dostępnymi metodami jakim się dało. Miałem delikatne branie na robale, tak poszarpał chwilę, jak tak ćlamkał sobie, nawet nie było co zacinać. Jedno branie spudłowane na wobka. Ewidentnie ryby nie żerowały. Jadę teraz na 3 godzinki do 22.00 może wysiedzę, może pod wieczór będzie lepiej Usmiech 

           
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/
Kolejny dzień nic... już zaczynają ręce opadać. Dzisiaj przynajmniej woda trochę ożyła, w okolicach 21.00 zaczęło się trochę dziać, kilka większych spławów (sum?), kilka chlapnięć na drobnicy (boleń, sandacz?), łowiłem tym razem na baryłkę SPRO - bez kontaktu...
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/
(10-07-2018, 21:28)bysior napisał(a): Kolejny dzień nic... już zaczynają ręce opadać. Dzisiaj przynajmniej woda trochę ożyła, w okolicach 21.00 zaczęło się trochę dziać, kilka większych spławów (sum?), kilka chlapnięć na drobnicy (boleń, sandacz?), łowiłem tym razem na baryłkę SPRO - bez kontaktu...

A ja dziś popołudniu na chwilę podszedłem bez wędek u nas nad Wisłę, to woda aż się gotowała, tak bolki waliły...
I bądź tu mądry o co tym rybom chodzi...  Dodgy A tak poza tematem - na leszcze miałeś przyjechać Pfftt
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/
A biorą ? Glupek
Na Bugu biorą, na Narwi nie biorą. Tj.ja na Narwi nic nie złapałem będąc na dniu, nocce i znowu dniu. Ludzie wracając z nad wody mówili, że ktoś z płytkie wody wyciągnął kilka łopaty i duże płocie. Ale czy to prawda to nie wiem. Ja jak z nudów robiłem rekonesans wzdłuż brzegu to "sąsiedzi" mieli takie same efekty jak ja. Czyli trochę krąpi i gdzie nigdzie podleszczaki.




Podobne wątki…
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Wieści znad Wisły andrzej_b 13 11.110 30-11-2018, 07:17
Ostatni post: bysior
  Wieści znad Wkry Bucek 5 7.099 05-09-2018, 15:55
Ostatni post: bysior
  Wieści ze Żwirowni w Grabówcu k/Pułtuska bysior 9 12.712 27-08-2018, 05:10
Ostatni post: bysior
  Wieści z Mazur Wozik77 15 11.876 25-08-2018, 15:49
Ostatni post: spining
  Wieści zza granicy Mariano 3 6.075 18-02-2018, 13:00
Ostatni post: Mariano


Shrap-Drakers.pl - Wszelkie prawa zastrzeżone © 2024.

W celu zachowania najwyższej jakości usług wykorzystujemy informacje przechowywane w plikach cookies. Zmiany zasad korzystania z plików cookies można dokonać w ustawieniach przeglądarki.