Liczba postów: 1.944
Liczba wątków: 2
Dołączył: 10-11-2009
Reputacja:
1
Specjalizacja: BLRBR2108M GIV/57mln
Łowiska: Wisła.., Ren..
Miejscowość: Marianowo
Gratuję Panowie.
Pogoda się psuje , to ryby zaczynają w końcu żerować.
Liczba postów: 67
Liczba wątków: 0
Dołączył: 14-11-2014
Reputacja:
0
Specjalizacja: Spining
Łowiska: Narew, Bug
Miejscowość: W-wa, Somianka, Nowy Sielc
(04-09-2017, 19:51)bysior napisał(a): Widać (ja słyszę, bo trochę nie miałem czasu na ryby ostatnio), że coś się w końcu zaczyna ruszać w wodzie Widzę, że kaliber gumy już jesienny - i prawidłowo. Ja atakuję już od jutra jak pogoda pozwoli na min. 10 cm
To ostatni kolegi Gumaxa, z przed dwóch dni, jak widać - gumy nawet nie widać
Co do gum to ja raczej przez cały rok preferuję od min. 12cm, a za standard uważam 15-16cm. Kupiłem też ostatnio Westina Shad Teza 22cm, ale nie mam aż tak mocnej wędki żeby nim miotać, gdyż jak później doczytałem sama guma ma 63g , lecz za to jest pięknie wykonana w tym rozmiarze i cieszy oko
Jakoś w te małe nie wierzę choć z doświadczenia wiem, że czasem na te mniejsze jest więcej brań, nie licząc "strzałów" okoniowych. Czy coś się ruszyło? - chyba jeszcze nie do końca.
Liczba postów: 6.349
Liczba wątków: 26
Dołączył: 22-10-2008
Reputacja:
10
O sobie: NO KILL!
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk
Moje ulubione to 6'' Relaxa Ale czasami tak jest jak piszesz, że biorą na 4'' a na 6 nie zwracają uwagi... Jestem w trakcie pisania artu o jesiennych przynętach (moich) więc niedługo będzie pełne info na co łowię
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/
Liczba postów: 6.349
Liczba wątków: 26
Dołączył: 22-10-2008
Reputacja:
10
O sobie: NO KILL!
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/
Liczba postów: 67
Liczba wątków: 0
Dołączył: 14-11-2014
Reputacja:
0
Specjalizacja: Spining
Łowiska: Narew, Bug
Miejscowość: W-wa, Somianka, Nowy Sielc
10-09-2017, 21:32
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-09-2017, 21:58 przez bysior.)
taki oto okaz
Liczba postów: 6.349
Liczba wątków: 26
Dołączył: 22-10-2008
Reputacja:
10
O sobie: NO KILL!
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk
10-09-2017, 22:02
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-09-2017, 22:02 przez bysior.)
Słyszałem, że dzisiaj był wyjątkowo dobry szczupakowy dzień Ja dzisiaj od rana poprawiałem błędy na Shrapie, bo jest problem z logowaniem i dopiero przed chwilą skończyłem - ale wczoraj wypłynęliśmy po 22.00 do 2.00 - zero kontaktu z sandaczami.
A to dzisiejszy poranny szczupak Gumaxa:
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/
Liczba postów: 415
Liczba wątków: 1
Dołączył: 24-10-2011
Reputacja:
0
Specjalizacja: grunt, spławik, okazyjnie spinning
Łowiska: Narew, Mazury
Miejscowość: Warszawa
11-09-2017, 21:57
Liczba postów: 6.349
Liczba wątków: 26
Dołączył: 22-10-2008
Reputacja:
10
O sobie: NO KILL!
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk
Anguiler dwójka plus to już ładny leszcz Na echu było widać ostatnio spore stada - ale w pół wody wszystko - nie żerowały w ogóle. Kleni jest sporo i dużych (największego widziałem w tym roku ~70 cm, złowionego na wiśnię czy tam czereśnie). W ogóle to w przyszłym sezonie też mam plan połowić trochę białorybu, bo jeśli z sandaczami będzie jak w tym roku... to ryby na oczy można będzie nie zobaczyć...
Sumków trochę jest - najlepsze efekty w tym roku są chyba na typowo sumowe woblery...
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/
Liczba postów: 415
Liczba wątków: 1
Dołączył: 24-10-2011
Reputacja:
0
Specjalizacja: grunt, spławik, okazyjnie spinning
Łowiska: Narew, Mazury
Miejscowość: Warszawa
(12-09-2017, 17:00)bysior napisał(a): Anguiler dwójka plus to już ładny leszcz Na echu było widać ostatnio spore stada - ale w pół wody wszystko - nie żerowały w ogóle. Kleni jest sporo i dużych (największego widziałem w tym roku ~70 cm, złowionego na wiśnię czy tam czereśnie). W ogóle to w przyszłym sezonie też mam plan połowić trochę białorybu, bo jeśli z sandaczami będzie jak w tym roku... to ryby na oczy można będzie nie zobaczyć...
Sumków trochę jest - najlepsze efekty w tym roku są chyba na typowo sumowe woblery...
Co ciekawe, leszcze w tym roku zaczynały się od takich najmniejszych pod 50 cm. Same już złote łowiłem. Albo takie drobniczaki po 25 cm co trzeba się przyjrzeć by odróżnić od krąpia. Niby fajnie, ale w ogóle nie było takich rozmiarów pod 40 cm, których w poprzednich sezonach było najwięcej. Jakby brakowało roczników w tym rozmiarze...???
Kleni na moim odcinku jakby więcej niż w latach ubiegłych, trafiają się nawet przypadkiem przy łowieniu leszczy. Z drapieżnikiem masakra
Liczba postów: 6.349
Liczba wątków: 26
Dołączył: 22-10-2008
Reputacja:
10
O sobie: NO KILL!
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk
Złote są najpiękniejsze
Ja Anguiler kiedyś dawno dawno łowiłem tylko leszcze Łódka, paliki, wiadra nęty. W ruch szedł spławik albo metoda "na czuja" czyli sama oliwka i przypon. Super czasy - bo te 15 lat temu leszczy było od cholery Teraz też jest, wystarczy popływać, poszukać. Z brzegu trochę gorzej na pewno, zwłaszcza na Narwi w mojej okolicy, gdzie w każdym okienku 10 świetlików w nocy... i każdy DO WORA!
W przyszłym sezonie jak skompletuję sprzecior - zapraszam na leszcze z łódki jak za starych dobrych czasów
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/
|