Shrap Drakers Fishing - Forum
poezja wędkarska - Wersja do druku

+- Shrap Drakers Fishing - Forum (https://shrap-drakers.pl/forum)
+-- Dział: Wędkarstwo Moją Pasją! (https://shrap-drakers.pl/forum/forum-8.html)
+--- Dział: Rozmaitości (https://shrap-drakers.pl/forum/forum-13.html)
+--- Wątek: poezja wędkarska (/thread-812.html)



RE: poezja wędkarska - waldi-54 - 14-06-2011

Z marazmu wyrwany.


Fala o burtę łodzi lekko uderza,
ręka w nadgarstku już boli,
błystka jak strzała do celu zmierza,
jeszcze ten raz, już mimo woli.

Spotkanie a wodą pluskiem ogłasza,
jeszcze tylko chwila nie długa,
w ruch wprowadzona do siebie zaprasza
i srebrnym okiem co chwila mruga.

Ja już zmęczony, zobojętniały,
od rana w słońcu i skwarze,
kręcę powoli jak otępiały,
nie licząc że woda da mi coś w darze.

Z tego marazmu nagle mnie budzi,
nagłe szarpnięcie jest jak krzyk ptaka,
powoli powracam do świata ludzi,
holując wolno ładnego szczupaka.

Bawię się chwilą, przeciągam finał,
szczupak zatańczył mi na ogonie,
hamulec gra swój cudowny hejnał,
nie czuję potu co perli me skronie.

Jeszcze tylko nie długa chwilka,
jeszcze odjazd jeden i drugi,
gra naprężona jak struna żyłka
z wody wyłania się kształt dość długi.

Chwytam podbierak, kładę na wodzie,
wprowadzam rybę w matnię tej siatki,
lekko układam go na podłodze
w kieszeni szukam wędkarskiej miarki.

Szybkie mierzenie i szybkie foto,
ryba powraca w otchłań jeziora,
myślę,- właśnie chodziło mi o to
i spływam do bazy,- na obiad pora.


RE: poezja wędkarska - Wozik77 - 20-06-2011

Waldi , jakbym o sobie czytał. Kwadr Ogromniaste Gratki OklaskyOklaskyOklasky


RE: poezja wędkarska - waldi-54 - 04-07-2011

Deszcz .

Za oknem szaro, deszczowo i ponuro,
niebo z prognozy pogody sobie drwi,
deszczowa chmura nadciąga za chmurą
i tylko łyk kawy humor poprawi mi.

Jak liść rzucony na taflę wody,
gnany nurtem rzeki i wiatrem,
tak lato upływa w czas niepogody
i pędzi, jakby się ścigało z hartem.

Zegar cichutko sekundy odmierza,
czas jak szalony do przodu mknie,
na ryby dzisiaj iść nie zamierzam,
a kawa do wspomnień pobudza mnie.

Jeszcze niedawno liść cieszył zielenią,
budził nadzieje na piękne łowy.
Dzisiaj nadzieje te trochę szarzeją,
bo prawie pół lata mamy z głowy.

Wolno spływa deszcz po mych szybach
w filiżance kawa wystygła już mi,
deszczowa chmura w dal wolno odpływa
i tylko szyba wciąż mokra lśni.

Trzeba nam czekać teraz na jesień,
może choć ona przyniesie nam,
trochę radości, wędkarskich uniesień,
tego dziś życzę sobie i Wam.


RE: poezja wędkarska - Wozik77 - 04-07-2011

Brawo, w sam raz dopasowane do aury ! OklaskyOklasky


RE: poezja wędkarska - wojtek_b - 04-07-2011

Ale mi się humorek poprawił Usmiech Dzięki. Pfftt A do jesieni już całkiem niedługo Figielek Choć ja jeszcze nie skończyłem bitwy z wieczornymi sandałkami.


RE: poezja wędkarska - waldi-54 - 04-07-2011

Dzięki Piotr za komentarz, no tak mnie coś naszło
w taką paskudną pogodę.Bezradny

wojtek_b- cieszę się że mogłem poprawić Ci humor,
co do wieczornych sandaczy to gratuluję uporu,
tak trzymaj.Okok

pozdrawiam waldi-54Papa2


RE: poezja wędkarska - waldi-54 - 05-07-2011

„Nadzieja” moja matka,
„Pokora” siostra moja.

Nim noc odejdzie i zblednie gwiazda,
która na niebie świeci jasno,
nim tarcza słonka rozbłyśnie jasna,
zanim latarnie w mieście pogasną.

Wtedy ze snu zbudzony powstaję,
chęć na przygodę nad wodę mnie gna,
pytanie sam sobie w myślach zadaje,
- co może się zdarzyć tego dnia?

Kawę gorącą szybko dopijam,
sprzęt już od wczoraj stoi przy drzwiach,
tymczasem zegar trzecią wybija,
cicho mi życząc dobrego dnia.

Jeszcze cichutkie „narka kochana”
która w objęciach Morfeusza śpi
z nadzieją na dobre i liczne brania,
wychodząc cichutko zamykam drzwi.

Docieram nad wodę gdy słonko wschodzi,
promieniem muska grzbiety fal,
ta chwila zawsze na myśl mi przywodzi,
czasy, które dawno odeszły w dal.

Zarzucam zestawy w wody jeziora
z „matką nadzieją” czkam chwili,
czym mnie obdarzy - siostra pokora,
czy „obfitości rogu” swego uchyli.

I tak z nadzieją matką wędkarza,
szybko upływa czas do wieczora,
nawet gdy nic się już nie wydarza,
- mnie uspokaja – siostra pokora.


RE: poezja wędkarska - Wozik77 - 05-07-2011

OklaskyOklaskyOklaskyOklaskyOklasky


RE: poezja wędkarska - gusto - 07-07-2011

OklaskyOklaskyOklaskyOklaskyOklaskyOklaskyOklaskyOklaskyOklaskyOklaskyOklaskyOklaskyOklaskyOklaskyOklaskyOklaskyOklasky


RE: poezja wędkarska - waldi-54 - 07-07-2011

Dzięki Piotr.Kwadr
Dzięki Gusto. Kwadr

pozdrawiam waldi-54Papa2