poezja wędkarska - Wersja do druku +- Shrap Drakers Fishing - Forum (https://shrap-drakers.pl/forum) +-- Dział: Wędkarstwo Moją Pasją! (https://shrap-drakers.pl/forum/forum-8.html) +--- Dział: Rozmaitości (https://shrap-drakers.pl/forum/forum-13.html) +--- Wątek: poezja wędkarska (/thread-812.html) |
RE: poezja wędkarska - tymon - 08-04-2011 Serce bije z tego tekstu Naprawdę fajnie się czyta. się należą jak nic. RE: poezja wędkarska - Wozik77 - 08-04-2011 Kolejne piękne rymy Waldeczku. Masz talent Chłopie ! Brawo! RE: poezja wędkarska - Kaz - 08-04-2011 Sądzę że miałeś jakoś osobę na myśli pisząc ten wiersz braciszku?! RE: poezja wędkarska - waldi-54 - 08-04-2011 Dzięki za komentarze Panowie. Kaz masz rację i Ty tę osobę dobrze znasz, to nasz dobrze znany z łamania wędzisk. Jeszcze raz dzięki za komen. waldi-54 RE: poezja wędkarska - waldi-54 - 20-04-2011 Wiosna. Zazieleniło się w parkach i lasach i nad wodami kwitnie już wiosna, ptactwa wodnego już cała masa, zewsząd muzyka płynie radosna. Cieszy me serce i koi mą duszę, kiedy wychodzę z wędką nad wodę, i złowić ryby wcale nie muszę, wystarczy, że dotknąć mogę przyrodę. W stawach i rzekach życie już wre, Ciernik maleńki gniazdo zakłada, część ryb wytarta, część jeszcze nie i teraz ikrę dopiero swą składa. Stojąc nad wodą, oczom nie wierzę, ławica płoci tańczy tu w wodzie, więc ja cichutko jak dzikie zwierze, stąpając na palcach w tył odchodzę. Nie chcąc przerywać ich uniesienia, wędkę swoją składam po woli, trzyjcie się w ciszy do zobaczenia, wrócę tu jeszcze, jak czas pozwoli. pozdrawiam waldi-54 RE: poezja wędkarska - waldi-54 - 12-05-2011 Wędkarska wiosna. Wiosna w około nas rozkwitła, zielenią się krzewy i drzewa. Poranek nas nad wodą wita, skowronkiem co nad głową śpiewa. Chłonę to wszystko całym sobą, nie chcę zmącić poranka tego, cicho siadam z wędką nad wodą z nadzieją że złowię coś grubszego. Na haku kukurydza jest złota, chcę nią skusić jazie i płotki, spławik to piękna ręczna robota, reszta to tylko takie półśrodki. Cichutko siedzę, czekam na branie, gotowy ciąć w każdej chwili, wszak miejsce wybrałem starannie, pod drzewem co się leciutko chyli. I nagle lekkie drganie spławika, coś się przynętą mą interesuje, spławik za chwilę pod wodą znika a wędka moja w ręku pulsuje. Walka podnosi adrenalinę, ryba poddać się nie ma zamiaru, ostro nurkuje w roślin gęstwinę, lecz ja nie odpuszczam mimo ciężaru. To dla tej chwili jestem nad wodą, raz wygra ryba, raz wygram ja, tym razem chaszcze były przeszkodą, no i pokonał mnie przepiękny jaź. z wędkasrskim pozdro. waldi-54 RE: poezja wędkarska - krzyko - 12-05-2011 Dzięki Ci Waldi za tak piękne wiersze, które czytam z zadowoleniem.Twórz Waldi i dziel się z nami swoją twórczością RE: poezja wędkarska - waldi-54 - 12-05-2011 Witaj Krzyku. To ja dziękuję, że masz ochotę to czytać co mi się w głowie ulęgnie. Dzięki za uznanie i pozdrawiam. waldi-54 RE: poezja wędkarska - gusto - 12-05-2011 Czytając wiersze kolegi serce me miód oblewa rozum wyobraznie załącza oczyma wyobrazni widzę spławik ręka trzyma pulsujący kij dokoła zieleń soczysta śpiew ptaków,szum owadów mnie otacza,szum wody koi mą dusze. Wielkie dzięki Waldi RE: poezja wędkarska - Wozik77 - 12-05-2011 Waldi, podzielam zdanie Krzysia i czekam na kolejne wersy znad wody ! Brawka |