Shrap Drakers Fishing - Forum
poezja wędkarska - Wersja do druku

+- Shrap Drakers Fishing - Forum (https://shrap-drakers.pl/forum)
+-- Dział: Wędkarstwo Moją Pasją! (https://shrap-drakers.pl/forum/forum-8.html)
+--- Dział: Rozmaitości (https://shrap-drakers.pl/forum/forum-13.html)
+--- Wątek: poezja wędkarska (/thread-812.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52


RE: poezja wędkarska - bysior - 24-10-2015

S.D "Kuter"

"Shrap" jest jak długi "bysiora "Kuter",
który zaprasza na pokład wędkarzy, gdy wejdziesz na pokład to znika smutek i wiele dobrego tu może się zdarzyć.

I niema znaczenia czy z prądem, czy pod, bo w każdą stronę jest bliżej ze "Shrapem"

Shrap" jest, jak dobra przyjazna Ci dłoń, która pomoże, przytrzyma lub złapie.

Więc śmiało na pokład wchodź bracie, tutaj poczujesz się niczym w rodzinie. Tu "Wieści znad wody" aktualne macie i fotki i filmy, zupełnie jak w kinie.

A wkrótce też nowa "szata" kolego, jak zapowiadał nasz "szyper" naczelny, prosta, czytelna ma być dla każdego, niczym ten wierszyk, ciut - Filuterny.

Pozdrawiam waldi-54
Autor: Waldemar Jurak


RE: poezja wędkarska - waldi-54 - 18-11-2015

Jesień.

Ciemne chmury na niebie, fale na jeziorze,
prawie nie żerują, sumy i węgorze.
Lin się w muł zakopał i spokojnie śpi,
czeka sobie w głębokości na cieplejsze dni.
A przyjdą dni ciepłe, gdy zakwitnie maj,
swe podwoje otworzy nasz wędkarski raj.
Zaludnią się brzegi nad naszymi wodami,
różnej maści fanatykami, czyli - Wędkarzami.
Tylko jak przeczekać te zimowe długie dni ?
Chociaż jeszcze liść nie opadł, mnie się wiosna śni.

Tylko jeszcze ten listopad niechaj szybko minie,
i grudzień przejdzie po śnieżnej drożynie
Styczeń jak na łyżwach pojedzie po lodzie,
luty krótki, nie pomyślisz o wędkarskim głodzie.
A już w marcu słonko wyżej wędruje po niebie,
kwiecień wita wszystkich wiosną, przywita i ciebie.
Wrócą ptaki, śpiew popłynie poprzez cały kraj,
barwnym kwieciem powitamy wytęskniony Maj.
I wyruszą nad wody wędkarze, poprzez cały kraj,
Ty Panie ich prowadź i brań wiele im daj.

Z wędkarskim pozdrowieniem - waldi-54Papa2



RE: poezja wędkarska - waldi-54 - 09-12-2015

Fachowość, czy głupota ?

Ktoś dziś rzekę mą osuszył,
jeszcze takiej nie widziałem.
Masę ludzi tym poruszył,
jak idiota z wędką stałem.

Szukam wody, gdzie jest woda?
coś środeczkiem się sączy.
Czy to taka teraz moda?
Tak osuszyć potok rwący.

Boże Święty! - Co się dzieje?
- Ktoś mi w nocy ukradł rzekę.
Ale jaja, ja chyba osiwieję,
idę wzdłuż błotnistym brzegiem.

Kaczki brodzą w czarnym mule,
też zdziwione tym widokiem.
Nawet Mewy, które są czułe,
głośno krzyczą pod obłokiem.

Mijam tak kolejne "meandry"
mojej rzeki ulubionej.
Czy to jedna z "Tajemnic Kasandry"?
które stają się spełnione?

Rzeka jest, lecz jakby jej brak,
tu epitety głośne płyną przed siebie.
Bo to jest wynik podniesionej tak,
zapory na naszym Lubelskim Zalewie.








RE: poezja wędkarska - waldi-54 - 19-12-2015

Wędkarski trend.

Gdzieś daleko słychać grzmoty,
z nieba białe lecą płatki.
Piątek, kres mojej roboty,
czas z zamkniętej wybiec "klatki".

W domu sprzęt już spakowany,
w gotowości jest jak gdyby.
Plan od dawna poukładany,
pozostało wyjść na ryby.

A za oknem mocno wieje,
huczy, gwiżdże, drzewa gnie.
Gradem teraz gęsto sieje,
jakby chciało przestraszyć mnie.

Ejże, ejże, ja nie pękam,
ej, nie ze mną te numery.
Ja się nie gnę i nie stękam,
dość wysokie mam wodery.

Nie przestraszy mnie ta burza,
nie raz śnieg mi smagał twarz.
Choć czasami mnie to wkurza,
Ty zapewne też to znasz.

Ale jutro dzień wytchnienia,
miłośników wędki "Spęd"
Tu od lat nic się nie zmienia,
trwa nasz weekendowy trend.



RE: poezja wędkarska - banita - 20-12-2015

No Waldemarze, nawet fajne te twoje wiersze.OklaskyOkok


RE: poezja wędkarska - waldi-54 - 20-12-2015

(20-12-2015, 08:40)banita napisał(a): No Waldemarze, nawet fajne te twoje wiersze.OklaskyOkok

Dzięki za dobre słowoZawstydzony
Czasami coś mi się uda napisać nie zawsze mądrego, ale się
staram.Pfftt
Pozdrawiam waldi-54Papa2


RE: poezja wędkarska - waldi-54 - 18-01-2016

Zimowe wspomnienie.

Idę brzegiem mej rzeki,
ślady chce zasypać śnieg.
Znajome witam brzegi,
i rzeki wartki bieg.

Szukam w myślach wspomnienia,
dat które zatarł czas.
Trudnych do odtworzenia,
dziś z perspektywy lat.

Czas się w miejscu zatrzymał,
piosenki dawnej słyszę śpiew.
Wiatr ją do mnie tu przywiał,
i nuci mi w koronie drzew.

- Że niema tamtych miejsc,
gdzie kiedyś łowiłem kiełbiki,
gdy z wędką biegłem hen,
a grały mi polne koniki.

- Już niema tamtych miejsc,
i tamy co wody spiętrzała,
gdzie miałeś na kąpiel chęć
bo frajda to była nie mała.

Żegnam brzegi mej rzeki,
i szpaler starych drzew,
wiatr mi "zwilżył" powieki,
co brzmi jak dawny śpiew.

Coś mi w sercu utkwiło,
utkwiło niczym cierń.
Chociaż lat mi przybyło,
dzieciństwa dostrzegłem cień.

- Choć niema tamtych miejsc.....


RE: poezja wędkarska - waldi-54 - 22-01-2016

Krzyś.

Usiadł na kanapie Krzyś,
co nam Krzysiu powiesz dziś ?
Napisałem kilka wierszy,
tylko nie wiem, który lepszy ?
Ma szuflada, niema i głucha,
nic nie mówi mi do ucha.
Który z wierszy jest najlepszy,
ten ostatni, czy ten pierwszy ?
A w ogóle, chcę znać zdanie,
czy ma sens, to me pisanie ?
Wrzucam wierszyk, jeden, drugi,
a tu cisza, jak "Shrap" długi.
Liczby mówią, że "Drakersi"
przeczytali kilka wierszy.
Ale milczą jak zaklęci,
odbierają twórcze chęci.
A dla twórcy, lub poety,
słowa wasze to podniety.
Weny pewnie by ożyły,
niechby nawet cierpkie były.
Siedzi na kanapie Krzyś,
nie wie czy ma pisać dziś ?
Więc napisał to coś na niby,
a "pal to sześć" idę na ryby !!!


RE: poezja wędkarska - waldi-54 - 25-02-2016

Wiosna Panowie.

Pierwszy „klangor” tego roku,
niesie się nad wodami.
Żuraw z Wiosną u swego boku,
z porannymi kroczą mgłami.


W górze stado leci gęsi,
spływa w dół ich pieśń radosna.
Światu głoszą jako pierwsi,
Wiosna idzie!Wiosna! Wiosna!


W trawie bieli się Sasanka,
obok Krokus tkwi w błękicie.
Dzień jest piękny już od ranka,
cały w pięknym kolorycie.


I kto by pomyślał o tym?
Że to przecież jeszcze luty.
A tu świat skory jest do psoty,
brzmią wiosenne cudne nuty.


I choć czasem sypnie śniegiem,
to nie zmieni nic w mej głowie.
Że już dąży do nas biegiem,
Wiosna ! Wiosna Panowie !


RE: poezja wędkarska - banita - 25-02-2016

„Wiosna idzie! Wiosna! Wiosna!” Hura

Dobrze to ująłeś!!

Papa2 zima.