poezja wędkarska - Wersja do druku +- Shrap Drakers Fishing - Forum (https://shrap-drakers.pl/forum) +-- Dział: Wędkarstwo Moją Pasją! (https://shrap-drakers.pl/forum/forum-8.html) +--- Dział: Rozmaitości (https://shrap-drakers.pl/forum/forum-13.html) +--- Wątek: poezja wędkarska (/thread-812.html) |
RE: poezja wędkarska - Kaz - 11-04-2012 Widać wiosna zagościła u Waldzia - obrodziło nam wierszykami RE: poezja wędkarska - Bizonik - 11-04-2012 no może w końcu pokaże swe ciepłe oblicze RE: poezja wędkarska - waldi-54 - 27-04-2012 Choć do 1-maja jeszcze trzy dni a ja już dziś wyjeżdżam nad wodę na cały tydzień i będę bez kompa, dlatego dzisiaj wrzucam wierszyk tematycznie związany z tym długo wyczekiwanym, pięknym miesiącem. Witaj Maj!!! Witaj maj! Pierwszy maj! Dla wędkarzy nastał raj! Zaszumiało, zapachniało, woda, las i trzcinowisko, jakby tego było mało, wiosną pachnie wszystko. Pachnie rybą staw i rzeka, wiosna nam to daje w darze, wielu na ten maj już czeka, - zakochani i wędkarze. Wiatr z południa chmury goni, niczym ciepły, halny wiatr, pęka w sadzie pąk jabłoni piękny ten wiosenny świat. Nad wodami ludzi masa, spławikowcy, spinningiści, szkolnych dzieci cała klasa, rowerowi są też turyści. Kasztan w pąkach cały stoi i już prawie zakwitł bez, ktoś się matur troszkę boi, ktoś miłosnych pierwszych łez. Czy jest inny taki czas? W którym tyle aż się zdarza, tętni życiem rzeka, las - maj to miesiąc jest wędkarza. Więc nad wodę przyjaciele, a Ty maju wszystkim daj, satysfakcji i ryb wiele, wszak Tyś jest – wędkarski maj. Ps. Życzę wszystkim udanego, majowego weekendu i wielu pięknych chwil nad wodą. RE: poezja wędkarska - moczykij - 27-04-2012 Podpinam się do życzeń na majowy weekend Sam tradycyjnie majowo nawałnice wędkarzy przeczekam przy grillu RE: poezja wędkarska - Wozik77 - 27-04-2012 I ja się przyłaczam do zyczeń! Brawo Waldi RE: poezja wędkarska - Kaz - 27-04-2012 (27-04-2012, 10:47)Wozik77 napisał(a): I ja się przyłaczam do zyczeń! Brawo Waldi Oczywiście i ja się przyłączam do życzeń RE: poezja wędkarska - waldi-54 - 09-05-2012 Jak mały chłopiec, który czeka na obiecany prezent, tak i ja nie mogąc się doczekać spotkania z Biebrzą w taki oto sposób oczyma wyobraźni ujrzałem swe spotkanie z wymarzoną w latach dziecięcych rzeką, najpiękniejszą rzeką Biebrzą. Świątynia ma – Biebrza. Biebrzo piękna, Biebrzo dzika, odkąd Cię ujrzałem, odtąd przez swe życie całe, nad twe wody ja zmierzałem. Zakochany w fotografii z twoich pięknym wód ujęciem, godzinami mogłem siedzieć, przed każdym twym zdjęciem W myślach swoich zasiadałem w lesie trzcin wysokich, spoglądając na odbite w twej wodzie obłoki. Dziś twą wodą twarz obmywam, jak wodą w świątyni, jak wędrowiec, gdy po trudach w kościele to czyni Dziś zabiorę cząstkę ciebie w swe rodzinne strony, czym swą spełnię obietnicę, już będę spełniony. Tyś wędkarską mą świątynią, i wreszcie się spełnią, me dziecięce sny, marzenia, tu i teraz się wypełnią. Rankiem z wiatrem dotarliśmy, pachnie cudnie Macierzanka, chmury ciemne nas witają tego piątkowego ranka. Zewsząd słychać ptaków śpiew, stojąc oczy swe zamykam, ptasi chór nie strudzony, piękna, piękna ta muzyka. Gdy tak słucham tej muzyki, co z nad bagien wiatr ją niesie w głowie rodzi się pytanie – co też dzionek mi przyniesie? Kilkadziesiąt lat czekałem, by postawić tu swe nogi, zawsze było nie po drodze w inne strony wiodły drogi. Sen się ziścił i marzenia, wiem, że na mnie obok czeka, ta wyśniona, wymarzona w snach dziecięcych piękna rzeka. Czas się ciągnie w nieskończoność, niecierpliwość górę bierze, jeszcze kwadrans, jeszcze chwila, wkrótce ujrzę „swoją Biebrzę” Patrząc w niebo jaśniejące, stojąc pośród trzcin wysokich, szukam tam promieni słońca w morzu chmur wysokim. Widzę łunę gorejącą, hen po wschodniej stronie nieba, tam słoneczko zaraz wyjrzy, już wyraźniej widać drzewa. Słychać w dali głos żurawia, wszak On tutaj gospodarzy a ja cicho pytam rzeki – czym mnie Biebrzo dziś obdarzysz? Wszak przebyłem tu na łowy, mam aparat i dwa wędziska, zdjęcia ptakom z dala zrobię a twym skarbom z bardzo bliska. Otwórz więc swe wieko skarbca, niech zobaczę co tam skrywasz, wiem na pewno, że w swej toni, wszak nie jeden skarb ukrywasz. Nie wiem czy tu kiedyś wrócę, czy Cię ujrzę jeszcze rzeko, więc bądź dla mnie jak kochanka i troszeczkę uchyl wieko. Jesteś już mym dopełnieniem, bom wędkarsko jest spełniony, jesteś Biebrzo jak ten klejnot, co zamyka krąg korony. Choć poznałem ja rzek wiele, w całej Polsce, daję słowo, tyś jest Biebrzo najpiękniejsza, żadna się nie równa z Tobą. Wisła, Narew, Bug i Warta, dumna Odra nadgraniczna, duże, ładne to są rzeki, lecz Ty Biebrzo – jesteś śliczna! Dobry Bóg mi dziś pozwolił, bym odwiedził ciebie Biebrzo, więc, pieniążek rzucę w wodę, by powrócić tu ma rzeko. Już na zawsze w mej pamięci pozostaniesz najpiękniejsza, ta wyśniona w snach dziecięcych, w snach dorosłych – najcudniejsza!!! RE: poezja wędkarska - krzyko - 09-05-2012 Waldi ładnie to napisałeś RE: poezja wędkarska - Bucek - 09-05-2012 Waldi jak zwykle pięknie napisane RE: poezja wędkarska - moczykij - 09-05-2012 (09-05-2012, 08:20)waldi-54 napisał(a): Jak mały chłopiec, który czeka na obiecany prezent, |