Shrap Drakers Fishing - Forum
poezja wędkarska - Wersja do druku

+- Shrap Drakers Fishing - Forum (https://shrap-drakers.pl/forum)
+-- Dział: Wędkarstwo Moją Pasją! (https://shrap-drakers.pl/forum/forum-8.html)
+--- Dział: Rozmaitości (https://shrap-drakers.pl/forum/forum-13.html)
+--- Wątek: poezja wędkarska (/thread-812.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52


RE: poezja wędkarska - waldi-54 - 09-03-2012

Podpatrzona rybim okiem
dziać się może tuż pod bokiem,
najzwyklejsza, tak jak kreska,
taka rymowana humoreska,

Rybim okiem widziane.

Jak w krainie cudnej Narnii
nie opodal rzeki Narwi,
tak przemawiał kum do kuma,
czyli, jak Sum spotkał Suma.

Witaj kumie! Kopę lat!
Nadal z ciebie dziarski chwat.
Co tam słychać po kądzieli?
dawnośmy się nie widzieli.

Co przygnało Cię w te strony?
Czyżbyś sobie szukał żony?
Jest co prawda samic parę,
młódek mało, więcej stare.

Młode nauki me mając za nic,
poszły na randkę z wędkarzami,
każda jednego sobie upatrzyła,
jak dotąd, żadna nie powróciła.

Ach, kumie drogi, ja tu nie po to,
aż spod stolicy przybywam oto,
mam porachunki w swoim zamiarze,
szukam łodzi z pewnym wędkarzem.

A wszystko kumie, działo się tak
z żoną po Wiśle pływałem ot tak,
ja przekąsiłem sobie uklejkę,
Ona krąpiki, co prawda nie wielkie.

I wszystko cudnie się układało,
aż tu wędkarza na łodzi przygnało.
Mówiłem nie daj się nabrać na wdzięki,
na te gumy, blaszki, woblerki.

Lecz jak to Ona, nie posłuchała,
gdy obok pacnęła markowa „Rapala”
dała się nabrać na tą błyskotkę
i tak wędkarz złowił moją ślicznotkę.

Ileż ja za Nim się napływałem,
ileż ja wędek im połamałem,
jednego niemal z łódki zrzuciłem,
lecz na właściwego nie natrafiłem.

Więc go nie szukaj mój drogi kumie,
zostań tu w Narwi, pięknie tu u mnie.
Tutaj wspaniali wędkarze wędkują
i często sumom życie darują.

Chociaż się trafi często i taki,
co wszystko bierze do swojej siatki.
Więc bądź uważny i nie bądź gapa,
bierz tylko tym - co są ze „Shrapa”

A jest ich tutaj grupa dość spora,
wędkują tam gdzie sandaczy sfora,
każdy z nas łatwo rozpoznać ich może,
noszą naszywkę w niebieskim kolorze.

-Morał z tej bajki wypływa taki,
niema nad wodą wspanialszej paki,
gdy się „Drakersi” nad wodą zejdą,
to nawet ryby chwalić ich będą.-



RE: poezja wędkarska - moczykij - 09-03-2012

OklaskyOklaskyOklaskyOklaskyOklasky

"... Więc go nie szukaj mój drogi kumie,
zostań tu w Narwi, pięknie tu u mnie... "

OklaskyOklaskyOklaskyOklaskyOklasky



RE: poezja wędkarska - gusto - 09-03-2012

Morał z tej bajki wypływa taki,
niema nad wodą wspanialszej paki,
gdy się „Drakersi” nad wodą zejdą,
to nawet ryby chwalić ich będą.- OkokOklaskyOklaskyOklasky


RE: poezja wędkarska - waldi-54 - 18-03-2012

Wiosna tuż, tuż..

Połowa marca, słonko wysoko,
ociepla bystre wody rzeki.
Ruszam na ryby z wielką ochotą,
nad ulubionej mej rzeki brzegi.

Rynien i przykos szukam,
gdzie niemal każdej wiosny,
często trafiała się niezła sztuka,
zanim wyrosną tam wodorosty.

Kolejne mijam dołki i bystrza,
lecz jak dotąd bez rezultatów,
jakże mnie cieszy woda czysta
i brak jakichkolwiek śladów.

Idę wciąż dalej i dalej przed siebie,
słonko wesoło iskrzy na fali,
żadnej chmurki niema na niebie,
widzę łabędzie lecące w oddali.

Nagle do uszu moich dociera,
śpiew skowronka płynący z nieba,
jest jak zwiastun, który otwiera,
drzwi dla wiosny, której nam trzeba.

Niema już śladu, po mroźnej zimie,
na łące wygrzewa się kwiat Podbiału,
ptasi świergot słychać w wiklinie
i tylko w wodzie nie widać szału.

Jedno jedyne miałem pobicie,
nie wymiarowy jazik, lecz cieszy,
choć nie ukrywam, liczyłem skrycie,
na udział rybek dzisiaj większy.

Jeszcze nie widać jest oznak tarła,
jeszcze za zimna jest rzeki woda,
trzeba by wiosna w pełni dotarła
a resztę zrobi już sama przyroda.

Wracam wesoły i uśmiechnięty,
zimowy z gałęzi strząsając kusz.
Sezon na jazie już rozpoczęty
a wiosna Panowie, wiosna tuż, tuż.



RE: poezja wędkarska - Paweł - 18-03-2012

Waldi, tego mi trzeba byłoHura
Od tygodnia uziemiony w domu, nie mogąc odgonić paskudnego choróbska - z radością odbieram Twój wiersz o tym, że mimo braku brań - Pani Wiosna tuż tuż...UsmiechUsmiechUsmiech
Brawo i dziękujęOklaskyOklaskyHejka


RE: poezja wędkarska - waldi-54 - 18-03-2012

Oj to nie dobrze Pawełku, nie dobrze.
Pogoda wymarzona na federka a Ty
nie dysponowany.Zalamka
Dzięki za komentarz i życzę szybkiego
powrotu do zdrowia.Okok

Pozdro. waldi-54Papa2


RE: poezja wędkarska - Kaz - 19-03-2012

Waldziu jak zawsze wspaniale , teraz tylko pozostalo czekać jak woda się unormuje i hajda na Wieprz za jaziem.OklaskyOklaskyOklasky


RE: poezja wędkarska - waldi-54 - 20-03-2012

Może brak tu będzie ładu, brak wyczucia i harmonii?
Może nazbyt mało prawdy i aż za dużo w tym ironii?
Może Wiosna, która przyszła w każdym zdaniu jest i słowie?
Może tak mi namieszała, tak zazieleniła w głowie?

Wiosna na „Shrapie”

Wiem, że Paweł coś napisze na Prima-aprilis jak co roku,
troszkę Nas ocenzuruje, lecz nie za bardzo, „Tak krok po kroku”
A ja tylko tak wiosennie, chcę napisać o głównych „Drakersach”
w kilku prostych jakże zwrotkach, tego króciutkiego wiersza.

A – jak „Admin” – Dobrze wiecie, że to dzięki jemu właśnie,
funkcjonuje „Shrap” kochany, przy Nim każdy portal gaśnie.
W moim tutaj zestawieniu w dwóch osobach występuje,
jako „Admin” oraz „Bysior” wszak jak wszyscy i On wędkuje.

B – jak „Bysior” – Za sandaczem się ugania po swej pięknej Narwi,
tajemnicę Nam odsłania, gdzie go łowić w „Krainie Cudnej Narnii”
Miał sukcesy i porażki, ale wina w tym była niczyja.
Sukcesy to ryby i łódka, porażkę poniósł gdy połamał kija.

R – jak „Rapa” – Skład Zarządu. Ten pod ręką ma od rana,
taki jeden mały guzik, jak podpadniesz, to masz „Bana”
Prezes to jest „Team Rapa” dzierży miano naczelnika,
kto chce tutaj dłużej gościć, lepiej „Rapy” niech nie tyka.

P – jak „Paweł” – Pisze jak łowić a wiedzy mu nie brakuje,
ukochał Wisłę jak mało kto a teraz wszystkim Nam „re-dak-to-ru-je”
Paweł ma „giętkie” jak wiecie pióro i udowodnił , że to nie „ściema”
że kunsztem pisarskim i swą wyobraźnią dościgną Stanisława Lema.

B – jak „Bizonik” – Ten to jak wszystkie Pawły na świecie,
równy, uczynny jak mało kto, lecz o tym dobrze przecież Wy wiecie.
„Bizonik” dzisiaj osobą swoją rozwój portalu Nam gwarantuje
o to spokojny jestem, bo jak wiecie na „Shrapie” Nam On moderuje.

R – jak Redakcja – „Garbus” i „Morouk” czuwają w duecie,
„Garbus” na Lubiążu oswaja okonie, „Morouk” kręci muchy jak wiecie.
„Tresera” z „Krętaczem” los chytry złączył i tu na stronie w jedno „zeswatał”
ale to tylko dobrze Nam wróży, ale to tylko z korzyścią dla „Shrapa”

M – jak moderatorzy – „Król Tarcho”, „Smerfik”, „Bucek” i „Kaczy”
są jak „Czterech jeźdźców apokalipsy” – tyle ta czwórka ich znaczy.
Są, jak na „Shrapa” przystało, nie tylko w swoje wędki zbrojni,
to „Możnowładcy” gdyż sam „Król” zasiada w „moderatorni”

W – jak współpracownicy – „Kaz” i „Mario” dobre dwie dusze,
że tak właśnie jest, nikogo o tym przekonywać nie muszę.
„Kaz” za karpiami noce zarywa, gdy tylko wolne „wydębi” w pracy,
„Mario” też z wędką się nie rozstaje, często nad wodą swe szlaki znaczy.

U – jak Userzy, lub Użytkownicy – Tych to już nawet trudno policzyć,
kilkuset ludzi co dzień na „Shrapie” w tym grono naszych „Userek” w spódnicy.
Wszyscy razem i każdy z osobna, kolektyw tworzymy jakich jest mało
z tej to przyczyny właśnie i mnie, tutaj na „Shrapa” do Was przygnało.

Tak więc Panie oraz Panowie, mam zaszczyt wszystkim dzisiaj ogłosić,
właśnie nadeszła oczekiwana Wiosna i nawet długo nie dała się prosić
a razem z Wiosną nowe marzenia, nowe nadzieje i oczekiwania,
życzę Wam wszystkim więc, brań bez liku, napiętych linek i „Połamania”




RE: poezja wędkarska - hairy - 20-03-2012

Oklasky Oklasky Oklasky

Waldi jestem pod wrażeniem


RE: poezja wędkarska - Bucek - 20-03-2012

Pięknie Waldi to wszystko przelałeś na papier Oklasky Oklasky