poezja wędkarska - Wersja do druku +- Shrap Drakers Fishing - Forum (https://shrap-drakers.pl/forum) +-- Dział: Wędkarstwo Moją Pasją! (https://shrap-drakers.pl/forum/forum-8.html) +--- Dział: Rozmaitości (https://shrap-drakers.pl/forum/forum-13.html) +--- Wątek: poezja wędkarska (/thread-812.html) |
RE: poezja wędkarska - waldi-54 - 12-02-2012 dzięki za miłe słowa pozdro. waldi-54 RE: poezja wędkarska - Wozik77 - 12-02-2012 Waldi. Mam nadzieję, że szuflada długo już nie pomieści Twojej twórczości i wydasz jakiś tomik poezji Ja poproszę z dedykacją !!! Pięknie Waldi, pięknie RE: poezja wędkarska - Kaz - 12-02-2012 Waldziu brawka od brata RE: poezja wędkarska - Paweł - 12-02-2012 Oj, Waldek, Waldek, fajnie piszesz nam te wiersze A ostatnimi dwoma wierszami antycypowałeś dzisiejsze moje emocje: "Zimowa płoteczka" "Na lodzie" RE: poezja wędkarska - waldi-54 - 13-02-2012 (12-02-2012, 12:57)Wozik77 napisał(a): Waldi. Mam nadzieję, że szuflada długo już nie pomieści Twojej twórczości i wydasz jakiś tomik poezji Ja poproszę z dedykacją !!!Dzięki Piotruś za dobre słowo. Co do mojej szuflady: to fakt, że już niechce pomieścić tych moich zapisanych myśli, ale jest jeszcze trochę miejsca pod biurkiem. A tak na poważnie, jeśli uda mi się stworzyć tomik i znajdę chętnego, który by to wydał, to będziesz jednym z pirwszych, który go otrzyma z odpowiednią dedykacją. Pozdrawiam waldi-54 RE: poezja wędkarska - waldi-54 - 13-02-2012 (12-02-2012, 21:48)Paweł napisał(a): Oj, Waldek, Waldek, fajnie piszesz nam te wiersze Witaj paweł. Czyżbyś chciał powiedzieć, że oprócz tego, że jestem "wierszo - kletą" to jeszcze i jasnowidz? Dzięki za dobre słowa i pozdrawiam waldi-54 RE: poezja wędkarska - waldi-54 - 18-02-2012 Cisza i biel. Po uśpionej chodzę wodzie, w białą się zagłębiam ciszę, nikt nie łowi dziś na lodzie. Ciszę, ciszę tylko słyszę. Stąpam cicho, śnieg kroki tłumi, oddalam się od linii brzegu, słyszę coś mi w głowie szumi, tak, to odgłos jest krwioobiegu. Rozglądam się więc dookoła, w oddali linia przybrzeżnej trzciny, słucham, jakby mnie ktoś wołał? Tak, to jest wołanie adrenaliny. To ona mnie pcha, dalej i dalej, na sam środek tej głębiny, nagle słyszę, - stój nie szalej, nie słuchaj fałszywej adrenaliny. To rozsądek się nagle odzywa, który obudził się w głowie mej. On do brzegu mnie przyzywa, by z brzegu smakować tej ciszy biel. Czy to był strach? Czy tylko lęk? Czy zdrowy osąd sytuacji tej? Czy razem zebrane w jeden pęk, odwaga, strach, rozsądek i ciszy biel? RE: poezja wędkarska - Kaz - 18-02-2012 Lepiej mnieć choć trochę lęku niż więcej odwagi na lodzię .Waldziu super RE: poezja wędkarska - moczykij - 18-02-2012 ...Tylko głupcy się nie boją ... RE: poezja wędkarska - waldi-54 - 27-02-2012 Zima zła. Zima to trudny okres dla wędkarza, zwłaszcza, gdy się nie chodzi na lód. Przeglądamy kartki kalendarza a każda nam jakiś przypomina łów. Po raz tysięczny, przeglądamy zdjęcia, to na „stop-klatce” zapisane daty, przywołując w swoich pamięciach, wspomnienia chwil pięknych sprzed laty. Robiąc porządki w torbach, plecakach w pudełkach swoich robimy remanenty, ostrzymy co tydzień, groty w hakach, dokupujemy wciąż nowe przynęty. Za oknem mróz, śnieg i wiatr wieje, pogoda taka nas smutkiem nastraja, lecz w sercu na dnie kiełkują nadzieje, że z każdym dniem, nam bliżej do maja. Więc póki co, to czekać musimy, lecz wiemy, że przyjdzie chwila ta, gdy razem z „Halnym” nad wody ruszymy a z wiosną, pożegna Nas zima zła. |