Shrap Drakers Fishing - Forum
poezja wędkarska - Wersja do druku

+- Shrap Drakers Fishing - Forum (https://shrap-drakers.pl/forum)
+-- Dział: Wędkarstwo Moją Pasją! (https://shrap-drakers.pl/forum/forum-8.html)
+--- Dział: Rozmaitości (https://shrap-drakers.pl/forum/forum-13.html)
+--- Wątek: poezja wędkarska (/thread-812.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52


RE: poezja wędkarska - moczykij - 24-01-2012

OklaskyOklaskyOklasky Mój dotychczasowy rekord Płoci to 38 cm Haha ale cały czas pracuje nad tym żeby go poprawić Cwaniak Oby do wiosny


RE: poezja wędkarska - Kaz - 24-01-2012

piekna płoć Waldziu , kiedy ja taką złowię?OklaskyOklaskyOklasky


RE: poezja wędkarska - waldi-54 - 31-01-2012

Zimowa płoteczka.

Zimą gdy śnieg, mróz i zawieja,
lecz jeszcze nie zamarzła rzeczka,
we mnie kiełkuje wędkarska nadzieja,
- być może teraz brać będzie płoteczka.

Wtedy swą wędkę wyjmuję z szafy,
plecak swój biorę, pudełko z przynętą
i ruszam przed siebie, jak przed laty,
brodząc po śniegu ze swoją wędką.

Kilka pewnych odwiedzam miejsc,
tam gdzie jesienią płotka brała,
to nic, że trudno tam teraz wejść,
śniegu nawiało i rzeka przybrała.

Kolejne swoje odwiedzam miejsca,
brodząc i potykając się na śniegu
w każdym łowię płotkę, lub jelca
i chwytam białe płatki w biegu.

I nie przeszkadza mi śnieg ani wiatr,
chłód przenikliwy, rzecz mało istotna,
wpatrzony w biały nadrzeczny świat
i już nie ważne, czy będzie brać płotka.

Ważna jest tylko ta dal, biała i czysta
i cisza, która aż dzwoni w uszach
i ja w tej ciszy, jak iluzjonista,
rybę wyjmuję z rzeki, jak z kapelusza.

I tak mnie ta czynność łowcy pochłania,
że sam nie wiem kiedy upływa czas
i w głowie swojej układam zdania,
którymi chciałbym obdarzyć Was.

Wiem, że to może nie jest poezja,
którą się pisze przez duże P.
Ale też nie jest to, hipokryzja,
bo piszę co noszę w sercu na dnie.

z wędkarskim pozdrowieniem waldi-54Papa2


RE: poezja wędkarska - Bucek - 31-01-2012

Waldi jak zwykle wielka klasa OklaskyOklaskyOklasky


RE: poezja wędkarska - moczykij - 31-01-2012

OklaskyOklaskyOklaskyOklasky Mysli To przez jakie jak nie przez duże Mysli


RE: poezja wędkarska - Kaz - 31-01-2012

Waldziu wielkieOklaskyOklaskyOklasky


RE: poezja wędkarska - waldi-54 - 31-01-2012

(31-01-2012, 14:19)moczykij napisał(a): OklaskyOklaskyOklaskyOklasky Mysli To przez jakie jak nie przez duże Mysli

Są Wielcy Poeci i ich poezja jest pisana przez duże "P"
a ja tylko taki mały żuczek (przez małe ż) to i moja
poezja przez małe "p" pisana.Figielek

Dzięki Panowie z serca za dobre słowa.Usmiech

pozdrawiam waldi-54Papa2


RE: poezja wędkarska - waldi-54 - 11-02-2012

Na lodzie.

Biała tafla ciemnej wody,
tak, to nie są przewidzenia,
na niej starszy, obok młody,
to miłośnicy są wiercenia.

Każdy świder w dłoni dzierży,
wiercą dziury na jeziorze.
Mięśni swoje każdy pręży,
by mieć kilka dziur w wyborze.

Starszy - swoją ma metodę,
gdy wywierci otworów kilka,
to cedzakiem cedzi wodę
i upodabnia się do wilka.

Przygarbiony nad przeręblą
w wody głębię puszcza blaszkę
czujny stoi z wilczą gębą,
raz po raz się drapiąc w czaszkę.

Przymarzł niemal już do lodu,
ale to go nie zniechęci,
choć to pora już powrotu,
On „mormyszką” ryby nęci.

Czas na lodzie szybko mija,
zmierzch już nastał, wracać pora,
nic nie złowił, złamał kija,
gdy gramolił się z jeziora.

Za to w domu, przy herbatce,
gdy już rozgrzał swoje nogi,
głośno swej oznajmił „babce”
- jutro ruszam, lecz na pstrągi!



RE: poezja wędkarska - wojtek_b - 11-02-2012

Aż się chce napisać, "Waldi WIELKIM POETĄ jest" OkokHura


RE: poezja wędkarska - kojoto - 11-02-2012

Klasa sama w sobie. Super się czyta taką Poezję Usmiech

Gratulacje i aż mordka się cieszy, gdy człowiek się wczuje w ten klimat płynący z tych wierszy Usmiech