poezja wędkarska - Wersja do druku +- Shrap Drakers Fishing - Forum (https://shrap-drakers.pl/forum) +-- Dział: Wędkarstwo Moją Pasją! (https://shrap-drakers.pl/forum/forum-8.html) +--- Dział: Rozmaitości (https://shrap-drakers.pl/forum/forum-13.html) +--- Wątek: poezja wędkarska (/thread-812.html) |
RE: poezja wędkarska - waldi-54 - 04-08-2011 Dzięki Elu. Miło że tak odbierasz to moje pisanie. pozdrawiam waldi-54 RE: poezja wędkarska - krzyko - 05-08-2011 (04-08-2011, 07:44)ela napisał(a): Ludzie nie potrafią docenić tego co mają A ja się cieszę ,że mamy Ciebie Waldi nasz poetoMasz Elu rację, dobrze Waldi że tu jesteś RE: poezja wędkarska - waldi-54 - 10-08-2011 Księżycowa wędrówka. Księżyc wędrował do Uścimowa, w jeziorze obmył swą srebrną twarz, szedł na spotkanie zanim się schowa, słonku przekazać nad światem straż. Zajrzał w okno, nowego domku, pochwalił z góry barwę i kształt i dalej po niebie poszedł ku słonku, gubiąc promienie pośród fal. Mijał jeziora i wsie we śnie, rzekom oświecał drogę przez las, zamrugał do suma co stał na dnie i trochę się zdziwił gdy ujrzał nas. Czemu się dziwisz Ty stróżu nocny, czyżbyś nie widział nocą wędkarzy? Spraw aby połów nasz był owocny, nim kresu dobiegnie czas twojej straży. Księżyc się tylko uśmiechnął szczerze, rzucając na nas promieni blask, - bywajcie zdrowi panowie wędkarze, odrzekł i szybko skrył się za las RE: poezja wędkarska - gusto - 10-08-2011 Jak zawsze Waldi brak słów ,nie raz nas odwiedzał i czuwał w drodze na łowisko i z łowiska wskazując nam ścieżkę do domu. RE: poezja wędkarska - Paweł - 10-08-2011 Waldek, wędrówka księżyca opisana genialnie!!! I jak leciutko, czytający skacze razem z księżycem od wsi do łąki, od jeziorka do rzeczki... Normalnie cudo -POEZJA!!! RE: poezja wędkarska - waldi-54 - 10-08-2011 Dzięki Gusto. Dzięki Pawełku. Cieszy mnie bardzo że się wam podoba to pisanie. Pozdrawiam waldi-54 RE: poezja wędkarska - Kaz - 12-08-2011 Waldziu dziękuję że dałeś mi się namówić abyś przystał do naszego grona Shrapów.Brat . RE: poezja wędkarska - waldi-54 - 22-08-2011 Wędkarz i płotka. Usiadł wędkarz nad stawikiem, różnych przynęt ma bez mała, zarzuca wędkę ze spławikiem, - gdzie ławica ryb wspaniała. Wiele ma pomysłów w głowie, - różnych forteli bez liku, wie jak zmniejszyć ryb pogłowie, wzrok mu spoczął na spławiku. Spławik z lekka się kołysze, wędkarz myśli co go spotka, nagle coś przerywa ciszę, - popatrz na mnie - jam twoja płotka. Patrzy wędkarz, blond ploteczka, nogi śliczne aż do ziemi, biust, ramiona, koroneczka, cudna buzia się rumieni. - Choć uczynię Cię szczęśliwym, - chcę się swego pozbyć wianka, - Tyś dziś moim jest myśliwym, - jam jest twoja „Świtezianka” Zostawił wędkarz sprzęt swój cały, za dziewczyną poszedł w las, gdzie dwa stare dęby stały tam ich złączył słońca blask. Gdy skończyli swe tete-a-tete, dziewczę znikło niczym sen, zniknął też wędkarza sprzęt, nad stawikiem w biały dzień. Bajka to jest ten mój wiersz, lecz z tej bajki morał jest taki, - zawsze swój zabieraj sprzęt, - gdy z dziewczyną idziesz w krzaki. RE: poezja wędkarska - kojoto - 22-08-2011 hahahaahaa przepiękne RE: poezja wędkarska - Paweł - 22-08-2011 Waldi, Ty figlarzu, z tej strony Cię nie znaliśmy!!!!!! Przeurocze wersy, ale i przesłanie mądre! Brawo brawo brawo |