Shrap Drakers Fishing - Forum
Wieści znad Narwi - Wersja do druku

+- Shrap Drakers Fishing - Forum (https://shrap-drakers.pl/forum)
+-- Dział: Wędkarstwo Moją Pasją! (https://shrap-drakers.pl/forum/forum-8.html)
+--- Dział: Wieści znad wody (https://shrap-drakers.pl/forum/forum-61.html)
+---- Dział: Sezon wędkarski 2019 (https://shrap-drakers.pl/forum/forum-116.html)
+---- Wątek: Wieści znad Narwi (/thread-4292.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33


RE: Wieści znad Narwi - bysior - 04-12-2019

U mnie ostatnio raczej odwrotnie, ale nie byłem trzy dni to jestem nie w temacie, ale śmigam dzisiaj, więc dam znać Oczko


RE: Wieści znad Narwi - spining - 04-12-2019

(04-12-2019, 17:09)bysior napisał(a): U mnie ostatnio raczej odwrotnie, ale nie byłem trzy dni to jestem nie w temacie, ale śmigam dzisiaj, więc dam znać Oczko
Czekamy na wieści. Zazdroszczę  Pułtuszczakom tej Narni pod nosem...


RE: Wieści znad Narwi - wuszy - 04-12-2019

(04-12-2019, 17:09)bysior napisał(a): U mnie ostatnio raczej odwrotnie, ale nie byłem trzy dni to jestem nie w temacie, ale śmigam dzisiaj, więc dam znać Oczko

odwrotnie, czyli nie dołki, a płytka woda? Daj znać, bo jutro rano jadę.


RE: Wieści znad Narwi - bysior - 05-12-2019

@wuszy - nie ma reguły, raz na głębszej, za godzinę na płytkiej.... wczoraj o 19:00 start z kolegą, ja do 22:20, kolegę wysadziłem po dziewiątej. Trzy sandacze, jeden 60+, dwa gluty, brań mało... no ale jakieś chociaż były i coś się tam działo. Szału nie ma, ale lepiej niż ostatnio... Usmiech Daj znać jak tam rano Usmiech

@spining - sam sobie zazdroszczę .... Oczko

   


RE: Wieści znad Narwi - spining - 05-12-2019

Jeszcze  w grudniu Księżniczke nawiedzę Usmiech


RE: Wieści znad Narwi - bysior - 05-12-2019

Pogoda ma być wędkarska podobno, więc jest duża szansa, że jeszcze trochę będzie można połowić. Trzeba korzystać Usmiech


RE: Wieści znad Narwi - wuszy - 05-12-2019

Uderzyłem w końcu  na Fiszor i Bug w Młynarzach. Piszę w tym wątku, bo chyba nie ma sensu na koniec roku zakładać wątku o Bugu. Efektów i tak nie było. Jedno dziwne  branie na Fiszorze - jak zaczep. Zaciąłem odruchowo, aż hamulec zagwizdał. Puściło. Po wyjęciu Canibala 15 cm okazało się, że coś zatopiło w jego ogonku swoje ząbki i ładnie go pocieło - zapewne przy zacięciu. Jak oceniacie? Szczupak mógł zostawić taki ślad, czy jakimś cudem trafiłem tam na sandacza?
   

   

na Bugu nic się nie działo, za to widoki piękne


       

a na koniec dnia krótka kąpiel z kolegą Sławkiem, przy zachodzie słońca - piękna sprawa.

   


RE: Wieści znad Narwi - bysior - 06-12-2019

Woda i miejscówki wyglądają kozacko... aż dziwne, że nic się nie działo, jak się patrzy na zdjęcia to człowiekowi wydaje się, że wystarczy tylko rzucić i 90 -tka od razu ...  Usmiech 

Dziura jakby wyrwana, ciężko powiedzieć i gdybać... mógł być sandacz... a mógł być szczupak Oczko 

Szacun za morsowanie  Oklasky


RE: Wieści znad Narwi - bysior - 06-12-2019

Dzisiaj o 19:00 szybkie wypłynięcie na 2 godzinki, naprawdę szybkie, bo wiało tak, że właściwie nie dało się łowić. Jednego pod 50 cm wydłubałem jakimś cudem i przed 21:00 byłem już w porcie. Do tego urwałem tyle plecionki na koniec, że właściwie albo koniec sezonu, albo nową muszę nawinąć na te parę ostatnich dni....  Krzyk


RE: Wieści znad Narwi - spining - 08-12-2019

(06-12-2019, 21:11)bysior napisał(a): Dzisiaj o 19:00 szybkie wypłynięcie na 2 godzinki, naprawdę szybkie, bo wiało tak, że właściwie nie dało się łowić. Jednego pod 50 cm wydłubałem jakimś cudem i przed 21:00 byłem już w porcie. Do tego urwałem tyle plecionki na koniec, że właściwie albo koniec sezonu, albo nową muszę nawinąć na te parę ostatnich dni....  Krzyk

Wczoraj za Pułtuskiem było słabo. Ryba nieaktywna. Kolega  wydłubał dwa niewymiary szczupakowe.