Wieści znad Narwi - Wersja do druku +- Shrap Drakers Fishing - Forum (https://shrap-drakers.pl/forum) +-- Dział: Wędkarstwo Moją Pasją! (https://shrap-drakers.pl/forum/forum-8.html) +--- Dział: Wieści znad wody (https://shrap-drakers.pl/forum/forum-61.html) +---- Dział: Sezon wędkarski 2017 (https://shrap-drakers.pl/forum/forum-111.html) +---- Wątek: Wieści znad Narwi (/thread-4181.html) |
RE: Wieści znad Narwi - bysior - 19-10-2017 Ja dzisiaj nie byłem, bo dopiero z roboty wróciłem i już mi się nie chce... Zacznę od tego, że ostatnio znajomy przepływa obok mnie - pytam się go jak tam - krzyczy, że złapał ładnego szczupaka na paprocha przy okoniach. Więc pytam się co to znaczy "ładny" bo to różnie bywa z tym "ładny" - odpowiada że taki pod 60... widząc moją minę szybko dodał, że ładny jak na te czasy Więc spokojnie można powiedzieć że ładny szczupaczek I do tego na szybko przed pracą. Ja w tym roku złapałem jednego przy sandaczach z rynny ze zwalonymi drzewami. A i drugiego ze 30 cm z tego samego miejsca.... masakra. Tomek to pewnie jak mnie widziałeś to staliście na główce przy porcie? Ktoś jeszcze na bulwarze jakieś kombinacje przed keją wyczyniał Czasami z tej główki się coś trafia, bardzo często już jak kra płynie - ale większego niż 60cm tam nie złapałem - i to na paprochy biorą w grudniu! Z brzegu przy tej wodzie generalnie jest do dupy, bo żeby połowić na gumy jako tako gramatury trzeba używać kosmicznej... Następnym razem krzyknij czy przekręć, w nocy tak ciężko widać czy znajomy czy nie Arty jak najbardziej mile widziane RE: Wieści znad Narwi - pawello - 20-10-2017 Szczupakowi do "ładnego" trochę brakowało, ale jak na 63 cm to grubiutki i waleczny był. Dziś znów szybki wypad przed pracą w to samo miejsce. Jeden okoń, na haku trzy szczupaki ale dwa spadły a jeden na brzegu niewymiarowy. Poza tym jeszcze kilka brań. Jak na godzinkę to nie jest źle. Jutro jeszcze po ciemku ruszamy z kumplem na sandały. RE: Wieści znad Narwi - bysior - 20-10-2017 Przypon na okonie przepiękny Ja właśnie wróciłem z roboty i grzeje na łódkę RE: Wieści znad Narwi - bysior - 21-10-2017 Ręce opadają. Wczoraj jakoś przed 1 skończyłem rzucać jak w studnie. Zero kontaktu. Jedynie trawy co rzut... ale wiem że w dole łowią trochę. Nie wiem co z tym odcinkiem moim się dzieje... RE: Wieści znad Narwi - tomek - 21-10-2017 Ja właśnie wróciłem z nad wody i w końcu cos mi sie ruszyło co prawda nic duzego jeden rozbujnik 45 cm sie trafił a reszta do 30 cm ogółem 7 sztuk z 2 godziny i dwa spady większych sztuk ;/ Byłem z kobietą bawiła sie ze szczupaczkami złapała 4 sztuki w tym jeden pod wymiar Wkoncu znalazłem ryby RE: Wieści znad Narwi - bysior - 22-10-2017 Trochę nie sportowo męczyć maluchy... Przeważnie jak się trafi jakiś mały, to raczej trzeba szukać nowego miejsca RE: Wieści znad Narwi - tomek - 22-10-2017 A tego nie wiedziałem może jak sie ukuł to będzie już uważał i nie da się złapać do wora :/ ale były z maluchami i te większe miałem dwa na kiju niestety spadły Przynajmniej wiem jakie przynęty je interesują i była różnica w braniach małych sztuk a tych większych .... RE: Wieści znad Narwi - bysior - 24-10-2017 Panowie, był ktoś nad wodą? Ja aktualnie trochę nie mam czasu, pewnie dopiero czwartek / piątek... Dzieje się coś? RE: Wieści znad Narwi - tomek - 24-10-2017 właśnie wróciłem, jak zwykle bez kontaktu , kumpel był na wysokości Jadwisina trochę połapali ale bez szału na zalewie wszyscy już katują zimowiska i łowić się w tym tłoku odechciewa ..... RE: Wieści znad Narwi - bysior - 25-10-2017 Ech... az się czasami odechciewa chodzić nad wodę... zimniej trochę się zrobiło może się ruszą... |