Pierwsza zbiórka w Pułtusku :) - Wersja do druku +- Shrap Drakers Fishing - Forum (https://shrap-drakers.pl/forum) +-- Dział: Wędkarstwo Moją Pasją! (https://shrap-drakers.pl/forum/forum-8.html) +--- Dział: Umawialnia: wspólne wyprawy, zawody , imprezy wędkarskie (https://shrap-drakers.pl/forum/forum-56.html) +---- Dział: Sezon wędkarski 2014 (https://shrap-drakers.pl/forum/forum-101.html) +---- Wątek: Pierwsza zbiórka w Pułtusku :) (/thread-3433.html) |
Pierwsza zbiórka w Pułtusku :) - yasiek87 - 01-03-2014 Tak jak pisałem w wątku o wyprawie nad Orzyc, po długim pobycie w szpitalu chęć spędzenia aktywnie czasu nad wodą powoduje u mnie ślinotok ( a tak serio to chodzi o ogniskowe kiełbaski ) . Więc rzucam propozycję by w niedzielę za tydzień zebrać się grupą na jakieś wspólne wędkowanie w okolicy Pułtuska Czy to stara Narew, Orzyc , Pełta, czy też żwirownia na Grabówcu Osobiście to na spławiczek wybrałbym się właśnie na żwirownie, reszta metod widzi mi sie nad ciekami płynącymi z racji dosyć mocnego wyniszczenia organizmu ,troszkę się boję samotnie wybrać nad wodę, więc liczę ,że ktoś się skusi jeśli chodzi o żwirownię - mieszkam niedaleko , mogę się podjąć 2-3 dniowego nęcenia , choć nie wiem czy wiosną ma sens a jeśli ma , może ktoś ma doświadczenie w temacie i podpowie skuteczny zapach na tak wczesną porę roku? osobiście wydaje mi się ,że raczej mięsnie niż ziołowo, może uda mi się zdobyć pewną ilość świeżych gnojaczków. Potrenuję formę szpadlem jak pojadę odwiedzić babcię a przy okazji zdobędę świetną wiosenną przynętę Czekam na odzew Lista uczestników 1. bysior, brak 2. Marta i Marcin, samochód (2) RE: Pierwsza zbiórka w Pułtusku :) - bysior - 01-03-2014 Zapisuję się na zbiórkę Miejsce pewnie wybierzemy w tygodniu, zobaczymy jak poziom wody będzie skakać, fajnie by było wybrać się na Starą Narew. Na dzień dzisiejszy, przy tej wodzie to chyba mało realne. Zostaje jeszcze połażenie po Orzycu. Ale na szczęście mamy Żwirownię jako opcję zapasową jak nic innego nie wypali Co do nęcenia to moim zdaniem sensu nie ma. Woda zimna, ryby ospałe, nie pomoże im tona zanęty - w dniu łowienia nęcenie wystarczy w zupełności. Jedziemy przecież na ognisko a nie na karpie A ziołowa zanęta sprawdza się tylko na jesieni, wiosna i lato to trzeba na słodko RE: Pierwsza zbiórka w Pułtusku :) - koro - 01-03-2014 Ja tez sie pisze Bysior ty sie znasz na zanetach ? Ja mam lepszy pomysl tylko jest łodeczka potrzebna z silnikiem i pierwsze w tym roku rybki murowane na gruncik [/u] RE: Pierwsza zbiórka w Pułtusku :) - bysior - 01-03-2014 Nie chce mi się teraz szukać po dyskach zdjęć z leszczami 2+ i 3+, przed spinningiem to tylko pickerek, albo na palikach spławiczek Nęty kilogramy, zapachy, pestki skorupki żeby się lepiej rozchodziła.... trzeba chyba sobie przypomnieć te czasy i w tym roku wyruszyć na leszcze chociaż ze dwa razy PS. Koro to Kruchy mi sprzedał kiedyś patent na nętę a raczej na zapach - nikt nie łapał na betonie a jemu brały Cuda wianki RE: Pierwsza zbiórka w Pułtusku :) - Marcin - 01-03-2014 Weźcie jeszcze poprawkę na to że wczoraj jechałem to na żwirowni jeszcze kupa lodu i myślicie ze stopnieje do niedzieli, szczerze wątpię tym bardziej że w nocy cały czas przymrozki. Na starej Narwi jak ostatnio byłem to powiem szczerze że ani na spinning ani na pływankę połowić się nie da, znaczy może i da ale na łąkach w wodzie po kolana. Czasu co prawda jeszcze tydzień ale czy lód stopnieje lub Narew opadnie, trzeba jakąś opcję rezerwową przygotować. RE: Pierwsza zbiórka w Pułtusku :) - bysior - 01-03-2014 Opcja rezerwowa, ostateczna: ognisko i pogadanie o rybach RE: Pierwsza zbiórka w Pułtusku :) - yasiek87 - 01-03-2014 A to mnie odwiedzający kumple w błąd wprowadzili ,bo wczoraj łajzy powiedziały ,że Żwirownia od lodu wolna z opcji rezerwowej to mi się wydaje ,że Orzyc w okolicach Bobrowego Dworu ,ewentualnie ,śladami bombla i jego opowieści z czasów młodości można zrobić rekonesans w Przemiarowie na Pełcie. Co prawda rok temu byłem tam z kolegą, ale trafiliśmy na b.wysoką wodę i sensu cokolwiek zarzucać nie było, ale jest szansa,że wody gruntowe nie podniosły jej poziomu aż tak jak wtedy. Mogę poprosić koleżankę która mieszka niedaleko o bycie prywatną stacją pomiaru stanu wody ;D Poza tym, tak jak Bysior pisał, nie chodzi o wyniki a o fakt choćby zamoczenia robala, wobka, gumki ,czy do czego komu najbardziej tęskno no i oczywiście o solidne pęto tłustej kiełby z musztardą, keczupem i solidną pajdą świeżego chleba i ze 4 ziemniaki z popiołu parzące gębę ,ale w niczym nie przypominające szpitalnej pulpy RE: Pierwsza zbiórka w Pułtusku :) - Marcin - 01-03-2014 (01-03-2014, 12:22)bysior napisał(a): Opcja rezerwowa, ostateczna: ognisko i pogadanie o rybach O to chodziło, bo ja nie mam innych wędek prócz spinningów i podlodówek , pływanki i gruntówki to jeszcze pewnie PRL pamiętają, a i jak bym haczyk urwał bo by była skucha bo prosiłbym o przywiązanie . PS: ale i na pływankę i na grunt w tym roku choćby nie wiem co to pojadę, i to nie jeden raz. RE: Pierwsza zbiórka w Pułtusku :) - yasiek87 - 01-03-2014 Ja tam czasami lubię połowić archaicznie Katucha, bambusek i sru na sadzawkę u babci ,szukając w rzęsie oczek gdzie można wpuścić zestaw mam troszkę PRLowskiego sprzętu po dziadku , daje radę , a frajdę przynosi sporą, szczególnie rzępolenie stareńkiego Oriona budzi we mnie zawsze pewną dozę sentymentu w razie czego haczyk zawiążę więc teraz pozostaje tylko czekać i obserwować pogodę i stan wód jutro Wam powiem czy w razie czego uda mi się załatwić samochód, w razie czego 3 miejsca będą więc póki co mamy komplet RE: Pierwsza zbiórka w Pułtusku :) - koro - 01-03-2014 Panowie najlepszym rozwiazanie bedzie ruszyc na te płocie gdzies na narew na gruncik Cos na naspinning pisze ktos ze juz polapal czyli sie ruszyly trzeba tylko wybrac jakies duze dogodne miejsce i płocie nasze |