Shrap Drakers Fishing - Forum
Leszcz - Wersja do druku

+- Shrap Drakers Fishing - Forum (https://shrap-drakers.pl/forum)
+-- Dział: Wędkarstwo - metody połowu (https://shrap-drakers.pl/forum/forum-26.html)
+--- Dział: Wędkarstwo Gruntowe (https://shrap-drakers.pl/forum/forum-30.html)
+--- Wątek: Leszcz (/thread-227.html)

Strony: 1 2 3


Leszcz - lysy007 - 30-05-2009

Witam, zaczął się sezon wędkarski, może podzielicie się własnymi doświadczeniami o połowie leszczy. Jaki zestaw na feedera . Jakich zanęt używacie , co na haczy zakładać , jaka pora najlepsza itp. Pozdrawiam


RE: Leszcz - Wozik77 - 31-05-2009

Hej. No ja tylko jeziorowe leszcze poławiam, więc rzeczny feeder jest mi raczej obcy. A jeziorowe leszcze pięknie biorą mi na kukurydzę z puszki na podnęconym dwa-trzy dni blaciku
Połamania


RE: Leszcz - bysior - 31-05-2009

Mogę się podzielić swoimi doświadczeniami jeśli chodzi o leszcze - jedynie w przypadku łowienia w rzece ( konkretnie oczywiście Narwii ). Usmiech

Sezon leszczowy zaczynam dopiero gdy przestaje pylić topola. Podczas pylenia tego drzewa nigdy nie miałem dobrych wyników, do tego problemy z kłębami zmoczonych i zlepionych pyłków, które przyczepiają się do żyłki ( szczególnie jeśli łowimy na pickery ) i wkręcają się w kołowrotek. Do tego słabe wyniki można wytłumaczyć pewną teorią, którą zasłyszałem od wędkarzy "starej daty". Co prawda nie wiem czy jest prawdziwa... ale kiedyś słyszałem, że leszcze, ogólnie biała ryba je te pyłki i potem choruje... Być może coś w tym jest, ponieważ tak jak wspomniałem, wyniki miałem zawsze po "spłynięciu" topoli z wody.

Tak więc zaczynając od lipca szukam leszczy na różnych odcinkach wody. Zazwyczaj mam jedną zasadę przy doborze miejscówki - spokojna woda, skraj nurtów, dno typu "półka". Jeśli chodzi o głębokość - jest z tym bardzo różnie. Czasami świetne wyniki są na wodzie o głębokości nie przekraczającej jednego metra, a czasami w głębokiej 4 metrowej rynnie.

Pora dnia wpływa na wyniki brań. Niestety nie ma tak dobrze, że leszcze zawsze dobrze żerują np. rano. I tutaj trzeba się wgryźć w dobre godziny, osobiście najlepsze wyniki osiągałem o wschodzie słońca i w upalne letnie dni w samym środku dnia. Bywały okresy, że leszcze żerowały tylko w nocy...

Przynęty które stosuje nie są specjalnie wymyślne, w 95% są to 4 białe robaki ( mady ).

   

Czasami zdarza się, że założę na haczyk kanapkę w postaci kukurydzy i białego lub czerwonego robaka.

   

Nętę w lato preferuję słodką, od sierpnia zaczynam stosować zapachy i smak bardziej ostry. Uwielbiam kolendrę! Usmiech Kiedy łowię na pickery, stosuję koszyczki zanętowe na rurce anty splątaniowej

   
   

do nęty staram się wtedy nie dodawać żadnych substancji klejących, dobrze rozrobiona, nawodniona sama baza zanętowa na rzekę pięknie pracuje i wychodzi z koszyka. Dodaję jedynie dodatki żywieniowe Usmiech

To tak bardzo ogólnie, bo gdyby chciało się napisać więcej i dokładniej trzeba byłoby pokusić się o napisanie artykułu pt. "Mój sposób na leszcze" Usmiech

A oto kilka fotek łowionych tym sposobem leszczyków:

   
   
   
   
   


RE: Leszcz - rapa - 31-05-2009

Już lepszej odpowiedzi nie można było dać Oklasky


RE: Leszcz - bysior - 31-05-2009

A to bonus leszczowy w moim wykonaniu Oczko

[youtube]gK1vYAdNIEw[/youtube]


RE: Leszcz - lysy007 - 01-06-2009

Dzięki wszystkim za wyczerpujące odpowiedzi Usmiech Bysior a zanętę kupujesz gotową czy sam mieszasz? Jeśli gotowa to jakiej firmy najlepsza. Słyszałem zeby nie brać do ręki zanęt typu uniwersalna dla wszytskich ryb.


RE: Leszcz - bysior - 01-06-2009

Kupuję i mieszam. To znaczy że rzadko kiedy używam zanęty bezpośrednio z paczki - chyba że nie mam czasu wtedy kupuję gotową (np. Feeder Leszcz Rzeka ) i nic z nią nie robię. A najbardziej lubię właśnie kupić zanętę uniwersalną ( czyli tak naprawdę samą bazę ) i zrobić z niej zanętę odpowiednio na wodę na której chce łapać, metodę i rybę. Zawsze lubiłem mieszać zanęty i zawsze przykładam do tego dużą wagę.

Ja osobiście lubię używać Sensasa i Trapera.


RE: Leszcz - rapa - 01-06-2009

(01-06-2009, 10:37)lysy007 napisał(a): Dzięki wszystkim za wyczerpujące odpowiedzi Usmiech Bysior a zanętę kupujesz gotową czy sam mieszasz? Jeśli gotowa to jakiej firmy najlepsza. Słyszałem zeby nie brać do ręki zanęt typu uniwersalna dla wszytskich ryb.

Właśnie na tym polega uniwersalność że nadaje się na każdą rybę bo można ją dowolnie modyfikować. Z uniwersalną możesz bardziej pokombinować a jak masz gotowego np. leszcza to dodawanie innych atraktorów zapachowych może zepsuć efekt i odstraszać ryby.
Bysior czy ty kiedyś pisałeś coś o obróbce zanęt?


RE: Leszcz - bysior - 01-06-2009

Nie, to nie ja - jakieś drobne akapity w moim artykułach z wypraw na leszcze i płotki jedynie Usmiech Chociaż swoją drogą mógłbym się pokusić o taki artykuł, ale to jak przyjdzie lipiec dopiero coby można to było poprzeć zdjęciami.


RE: Leszcz - Slavko - 01-06-2009

Moje dodatki do zanęt na leszcza to płatki owsiane oraz melasa-skuteczne. Słyszałem też o czosnku, ale jeszcze nie sprawdziłem