Shrap Drakers Fishing - Forum
Muchowe łowy 2012 czyli plątanie sznura - Wersja do druku

+- Shrap Drakers Fishing - Forum (https://shrap-drakers.pl/forum)
+-- Dział: Wędkarstwo - metody połowu (https://shrap-drakers.pl/forum/forum-26.html)
+--- Dział: Wędkarstwo Muchowe (https://shrap-drakers.pl/forum/forum-54.html)
+--- Wątek: Muchowe łowy 2012 czyli plątanie sznura (/thread-2131.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18


RE: Muchowe łowy 2012 czyli plątanie sznura - Salmo_Salar - 13-05-2012

w moich okolicach dzisiaj po lekkim deszczyku również majówka wyleciała. Jedyne co ją zbierało to ukleje...

Pozdrawiam

Salmo


RE: Muchowe łowy 2012 czyli plątanie sznura - czermin - 19-05-2012

Dziś złowiłem dwa małe jazie na sucharka

no i złamałem muchówkę...


RE: Muchowe łowy 2012 czyli plątanie sznura - Salmo_Salar - 19-05-2012

Jak to się stało?

Pozdrawiam

Salmo


RE: Muchowe łowy 2012 czyli plątanie sznura - harp - 20-05-2012

Czermin nie przejmuj się. Mam nadzieję że miałeś gwarancję. Z moją pierwszą muchówką było tak. Po pierwszym łowieniu przelotki były pocięte przez sznur. Oddałem na gwarancji. Drugi przysłali po tygodniu ale już po przywiezieńi był złamany. Po kolejnych 2 tygodniach przyszedł trzeci który złamałem w około 30 rzucie. Pieniądze oddali.


RE: Muchowe łowy 2012 czyli plątanie sznura - czermin - 20-05-2012

(20-05-2012, 21:52)harp napisał(a): Czermin nie przejmuj się. Mam nadzieję że miałeś gwarancję. Z moją pierwszą muchówką było tak. Po pierwszym łowieniu przelotki były pocięte przez sznur. Oddałem na gwarancji. Drugi przysłali po tygodniu ale już po przywiezieńi był złamany. Po kolejnych 2 tygodniach przyszedł trzeci który złamałem w około 30 rzucie. Pieniądze oddali.

Gwarancja jest, siedziba firmy jest przeze mnie codziennie mijana, także liczę na to, że uda się to szybko i sprawnie załatwić Okok Nawet się nie przejmuję, tylko trochę szkoda bo te kilka dni będę musiał odpuścić, a teraz, kiedy już poczułem ryby na kiju nie będzie odwrotu Usmiech Wkręciłem się na dobre.
Może się narażę, ale nie ma drugiej takiej metody, która pozwoli łowić klenie, jazie, jelce tak delikatnie i finezyjnie jak sztuczna mucha. Pewnie spinning kleniowy zostawię sobie na dużą wodę i nocne łowienie, ale mucha mnie oczarowała.
Czyli uznaję, że to nic niezwykłego jeżeli muchówka łamie się przy wyrzucie sznurem dedykowanym do wędki Dokuczacz


RE: Muchowe łowy 2012 czyli plątanie sznura - harp - 20-05-2012

Zapomniałeś o możliwościłowienia muchą suchą w nocy.Haha


RE: Muchowe łowy 2012 czyli plątanie sznura - morouk - 22-05-2012

Ale Darek dziabnął klenia dzisiaj ... Szok Szok Szok Mam nadzieję, że jak odzyska dostęp do netu to wstawi, albo chociaż napisze ... I znów nie mogłem pracować Oczko Bezradny


RE: Muchowe łowy 2012 czyli plątanie sznura - Wozik77 - 23-05-2012

Morouk - nie tylko Tobie ciśnienie podniósł HahaHaha
Też podziwiam MMsa do tej pory . Szok SzokSzokSzokSzok


RE: Muchowe łowy 2012 czyli plątanie sznura - morouk - 23-05-2012

Zlowilem pierwsze kropki w życiu... Nieduże - fakt i w sumie nie ma sie czym chwalić, ale ... Po dzisiejszym dniu jestem pewien - zostałem zamuszony na stałe chyba... Metoda jest po prostu magiczna... Oprócz złowionych rybek bylo jeszcze kilka niezaciętych brań oraz dwa spięte pstrągi wymiarszczaki - jeden taki trzydziestak oraz drugi większy ale dokładnie nie wiem jak bardzo bo nie pokazał sie wystarczająco ale muchóweczkę wygiąl już ładnie. Podejrzewam czterdziestaczka ale to tylko moje domysły.

Rzeka pozostaje tajemnicą.

A ten kleń Darka - pięęękny...!


RE: Muchowe łowy 2012 czyli plątanie sznura - Wozik77 - 23-05-2012

To "muszenie" musi być jakieś magiczne... MysliOczko Kolejny zauroczony tej wiosny. Oklasky