Bałtyckie połowy z plaży - Wersja do druku +- Shrap Drakers Fishing - Forum (https://shrap-drakers.pl/forum) +-- Dział: Wędkarstwo - metody połowu (https://shrap-drakers.pl/forum/forum-26.html) +--- Dział: Wędkarstwo Gruntowe (https://shrap-drakers.pl/forum/forum-30.html) +--- Wątek: Bałtyckie połowy z plaży (/thread-1229.html) |
Bałtyckie połowy z plaży - cyrax - 29-07-2011 Witajcie ! Jako że rodzina siłą wyciągnęła mnie nad nasze polskie morze nie omieszkałem zabrać wędki :]. Oczywiście moja koronna metoda spinning nie wchodziła raczej w grę z brzegu dlatego nastawiłem się na flądry z gruntu. Pogoda raczej mi sprzyjała gdyż było pochmurno i mokro wiadomo pustki na plaży. Sklepu wędkarskiego brak więc robaki sam na kopałem i ruszyłem do boju. Ku mojemu zdziwieniu flądry nawet na oczy nie zobaczyłem ( tylko tą w smażalni ) jednak zszokowałem się jak złowiłem tego oto osobnika. Poza nim było jeszcze kilka mniejszych ale zdjęcia ciężko się robiło bo trzeba było do wody wchodzić po rybe i miałem mokre ręce w piachu. Nie ukrywam że to moje pierwsze bałtyckie połowy i co jak co ale leszcza to się nie spodziewałem. RE: Bałtyckie połowy z plaży - Paweł - 29-07-2011 No i pięknie!!! Musisz sobie w wizytówce do łowisk dopisać: BAŁTYK RE: Bałtyckie połowy z plaży - cyrax - 29-07-2011 Właśnie to robię RE: Bałtyckie połowy z plaży - Wozik77 - 29-07-2011 Cyrax - gratki. Ot jak nas łwoisko czasem może zaskoczyć Dobrze że to nasze wedkowanie takie do końca przewidywalne nie jest Gratki RE: Bałtyckie połowy z plaży - bysior - 29-07-2011 Co jak co ale ja też się bym nie spodziewał takiego leszcza z plaży - ale jestem kompletnym laikiem w tej dziedzinie więc mam wybaczone Brawo za wynegocjowanie u rodzinki wolnego czasu na rybach będąc na wakacjach i za hart ducha! I oczywiście za pięknego bałtyckiego leszcza - który notabene - jest o niebo ładniejszy od flądry z drugiej rei RE: Bałtyckie połowy z plaży - waldi-54 - 29-07-2011 Moje gratulacje " cyrax" Osobiście nie złowiłem leszcza w Bałtyku, ale byłem świadkiem jak dwóch wędkarzy z Władysławowa łowiło piękne leszcze na otwartym morzu w Rozewiu, takich łopat jeszcze nie widziałem, siedziałem na falochronie dobre 2 godziny i patrzyłem jak co kilkanaście minut mają ładne brania i holują z odległości ponad sto metrów pięknego leszcza. Na moje gratulacje, podziękowali i jeden z nich stwierdził, że mogły być większe bo trafiają się okazy takie po 5 i 6 kilogramów. Na następny urlop pojechałem już z wędką, ale prócz ładnych płoci i linków w kanale, który w Karwi wpada do morza nie złowiłem nic. Jeszcze raz moje gratulacje udanego debiutu w morskich połowach. pozdrawiam waldi-54 |